Jak to się stało, że mogiły żołnierzy znalazły się na prywatnej działce letniskowej w Rogówku, pow. Rypin? Tę kwestię również wyjaśnia miejscowa Prokuratura Rejonowa. Fatem jest jednak, że w marcu tego roku wlaściciel działki, Jerzy Ł., wynajął grupę osób, by usunęli mogiły i szczątki 41 żołnierzy rosyjskich i niemieckich, poległych w czasie I wojny.
- Swej decyzji właściciel działki nie skonsultował ani z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków, ani z Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Rypinie, ani z Komitetem Ochrony Miejsc Pamięci i Męczeństwa - informuje prokurator Wojciech Fabisiak, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Włocławku.
Wynajęci ludzie złożyli ludzkie szczątki do plastikowych worków i przenieśli je na cmentarz w Rogowie. Nie wykonano jednak żadnego nagrobka, zaś ten, który znajdował się wcześniej na terenie działki Jerzego Ł., został zniszczony.
Prokuratura ustala obecnie odpowiedzialność poszczególnych osób za złamanie przepisów kodeksu karnego oraz ustawy o ochronie zabytków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"