Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Murawski: Dla rozwoju młodych chłopców liczy się każdy dzień

ROZMAWIAŁ DARIUSZ KNOPIK
w środku.
w środku. fot. Wojciech Wieszok
Rozmowa z Maciejem Murawskim, szkoleniowcem Zawiszy Bydgoszcz.

- Zanotował pan oficjalny debiut jako trener Zawiszy. Zgodnie z oczekiwaniami pokonaliście Hutnika Szczecin w rundzie przedwstępnej Pucharu Polski. Jakie wnioski może pan wysnuć po tym meczu?
- Jeśli chodzi o grę musimy być dokładniejsi i bardziej szanować piłkę. Za bardzo się spieszyliśmy z rozgrywaniem, przez co traciliśmy piłkę i mogło to nas kosztować utratę bramki. Potrzeba spokoju i więcej automatyzmu w zachowaniu. Cieszy skuteczność, strzelić pięć goli to jest sztuka, bez względu na to z jakiej klasy gra się rywalem. Po drugie - zobaczyłem młodych pilkarzy w akcji, w meczu o stawkę, a nie tylko w sparingach. Chłopaki mają talent, ale najgorsze jest przejście z grania w juniorach do rywalizacji seniorskiej. To są zupełnie dwa różne światy. Jestem tu, wspólnie z całym sztabem trenerskim, aby im ten przeskok ułatwić. Uważam, że ci, którzy nie zmieszczą się do osiemnastki meczowej zespołu drugoligowego, powinni grać w drugim zespole, co najmniej w czwartej lidze, a nie w A-klasie.

- Jednak Zawisza ma rezerwy w A-klasie, a nie w IV lidze.
- Gwiazda wycofuje się z IV ligi i można ją zastąpić. Jednak na takie rozwiązanie nie ma zgody Stowarzyszenia Piłkarskiego. Szkoda, bo dla rozwoju tych młodych chłopców liczy się każdy dzień. Ze sportowego punktu widzenia mecze w A-klasie niewiele im dadzą. W IV lidze mogliby się ogrywać i zdobywać niezbędne doświadczenie. Byłby to dla nich kolejny szczebel rozwoju. Zawisza ma zdolną młodzież. Trzeba tylko umożliwić jej odpowiednie przejście do piłki seniorskiej.

- Jeszcze jeden wątek młodych piłkarzy. Czy Andrzej Witan i Piotr Wasikowski to są podstawowe opcje jeśli chodzi o młodzieżowców?
- Bliski podstawowej jedenastki jest Kuba Bojas. Na straconej pozycji nie stoi Żurowski, ale musi kilka rzeczy poprawić. Jest Patryk Cuper, który może grać na obu stronach obrony. Jest jeszcze Tabaczyński. Z młodzieżowcami nie powinniśmy mieć problemu. Tylko niech nikt nie uważa, że zaraz pięciu z nich wstawię do wyjściowego składu. Wstawię ich jak będą lepsi od starszych zawodników. Jednak na razie tak nie jest. Jeśli chodzi o Andrzeja, to będzie grał nie dlatego, że jest młodzieżowcem, ale z innego, prostego powodu - jest dobrym bramkarzem.

- Na jakie pozycje szuka pan jeszcze piłkarzy?
- ?
- W sobotę ostatnia gra kontrolna w Poznaniu z Wartą. Na jakie pytania ma panu dać odpowiedź ten sparing?
- ?

Na ostatnie dwa pytania odpowiedzi poznasz w piątkowym, bydgoskim wydaniu papierowym "Gazety Pomorskiej". Zapraszamy do lektury!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska