Maciej Stachowiak, ojciec Igora, który zginął z rąk policjantów, zapowiada walkę w Strasburgu. W wywiadzie dla Onetu stwierdził: - Jestem przekonany, że gdyby Igor nie spotkał w tym dniu policjantów na swojej drodze, to by żył. Dla mnie przerażające jest to, że w Polsce za przekręcenie licznika grozi do pięciu lat więzienia, a za śmierć człowieka orzeka się kary dwóch i 2,5 roku więzienia.
Przypomnijmy. Igor Stachowiak zmarł po tym, gdy czterech policjantów znęcało się nad nim psychicznie i fizycznie. Funkcjonariusze zostali skazani ma 2,5 roku bezwzględnego więzienia. Ojciec Igora wypowiedział się dla Onetu:
- Wyrok sądu nie jest dla mnie satysfakcjonujący, ponieważ Sąd Okręgowy, podobnie jak sąd pierwszej instancji, bardzo wybiórczo podszedł do sprawy. (…) Sąd nie próbował zasięgnąć opinii innych biegłych, a przecież opinia łódzka mogła być chybiona. Tak się po prostu zdarza.
Ojciec Igora Stachowiaka potwierdza, że prawdopodobnie sprawa zostanie przesunięta poza Polskę i skierowana do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.
Mam nadzieję że ten wyrok nie będzie tylko pod publikę tylko da nam obywatelom wieksze poczucie bezpieczeństwa że ktoś coś w tym kraju zmieni bo nie chcemy ginąc z rąk policji
G
Gość
24 lutego, 20:06, dociekliwa:
Proszę sobie wyobrazić, że 5 opinii biegłych na zawołanie księdza- z MARII ŚNIEZNEJ(Kotlina Kłodzka), który musi stawiać na swoim, a każda opinia poprzednia mu nie pasuje, więc prokuratura usłużnie wnosi o nastepną!!! Jesteś kimś możesz kręcić jak chcesz!!!
24 lutego, 20:11, Gość:
Ksiadz zabrał siłą i zniszczył telefon chłopakowi, a teraz obraca kota ogonem!!!
Ojciec Stachowiaka mówi, ze zasięgnięto tylko jednej opinii biegłego. To po prostu skandal, żeby w sprawie o zabójstwo tak traktować człowieka!
G
Gość
24 lutego, 20:06, dociekliwa:
Proszę sobie wyobrazić, że 5 opinii biegłych na zawołanie księdza- z MARII ŚNIEZNEJ(Kotlina Kłodzka), który musi stawiać na swoim, a każda opinia poprzednia mu nie pasuje, więc prokuratura usłużnie wnosi o nastepną!!! Jesteś kimś możesz kręcić jak chcesz!!!
Ksiadz zabrał siłą i zniszczył telefon chłopakowi, a teraz obraca kota ogonem!!!
d
dociekliwa
Proszę sobie wyobrazić, że 5 opinii biegłych na zawołanie księdza- z MARII ŚNIEZNEJ(Kotlina Kłodzka), który musi stawiać na swoim, a każda opinia poprzednia mu nie pasuje, więc prokuratura usłużnie wnosi o nastepną!!! Jesteś kimś możesz kręcić jak chcesz!!!
G
Gość
A najbardziej w całej sprawie bulwersuje, że policja żeby się wybielić, próbowała w oświadczeniach zrobić z ofiary najgorszego. Pokazywali go jako ćpuna, bandytę, wariata i agresora. Według oświadczenia policji, miał podobno znęcać się nawet nad rodziną. Dziwne, patrząc na to jak bardzo ojciec walczy o pomszczenie jego śmierci i oczyszczenie imienia. Skazanie katów to jedno, powinni dostać znacznie więcej niż 2 latka, drugą zaś sprawą jest skazanie ich mocodawców. Żeby sprawiedliwość zatriumfowała, odpowiedzieć powinien komendant wojewódzki, główny oraz minister właściwy ds policji
G
Gość
24 lutego, 16:38, Gość:
2 i pół roku za zakatowanie człowieka. Dla porównania podam ze za posiadanie środków odurzających na własny użytek(o co podejrzenie z resztą, było podstawą do zatrzymania Igora) grozi do 3 lat pozbawienia wolności a nawet do ośmiu, jeśli prokurator uzna posiadane środki za znaczną ilość. W tym kraju, lepiej zabijać niż mieć jakikolwiek kontakt z narkotykami. A najlepiej zabijać w mundurze bo wtedy jeszcze koledzy i szefostwo zrobią wszystko dla krycia sprawcy
Dokładnie, gdyby nie chory artykuł 62.1, który kryminalizuje posiadanie środków na własny użytek a policji daje możliwość zatrzymania i przeszukania niemal każdego, bez wyraźnej przyczyny a jedynie na podstawie podejrzeń, policjanci nie mieli by prawa zatrzymać Igora a więc nie doszło by do całej makabrycznej sytuacji. To chore prawo i nadmierne przywileje służb są winne tej tragedii
G
Gość
2 i pół roku za zakatowanie człowieka. Dla porównania podam ze za posiadanie środków odurzających na własny użytek(o co podejrzenie z resztą, było podstawą do zatrzymania Igora) grozi do 3 lat pozbawienia wolności a nawet do ośmiu, jeśli prokurator uzna posiadane środki za znaczną ilość. W tym kraju, lepiej zabijać niż mieć jakikolwiek kontakt z narkotykami. A najlepiej zabijać w mundurze bo wtedy jeszcze koledzy i szefostwo zrobią wszystko dla krycia sprawcy
G
Gość
Brawa dla ojca! Ktoś musi się w końcu postawić polskiej policji i jej szefom. To nie do końca wina policjantów(choć oczywiście powinni odpowiedzieć za morderstwo) ale również a może przede wszystkim, odpowiedzialność szefów policji aż po samo ministerstwo włącznie. W tej sprawie każdy kolejny szczebel systemu, robił co mógł żeby sprawę pod dywan zmieść. Dość tego! Bezkarność służb trzeba ukrócić i może wyrok ze Strasburga coś w końcu zmieni.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl