Marlena Wawrzyniak zdobyła 2 złote i 2 srebrne medale mistrzostw Europy

Najlepsza, polska armwrestlerka, multimedalistka mistrzostw Europy i świata, postawiła sobie za cel w mistrzostwach Europy zdobycie aż czterech złotych krążków. Startowała w dwóch kategoriach (master 70 kg i senior) na obie ręce. Chciała zgarnąć cała pulę. Czuła się mocna, dobrze przygotowana.
Dwa złota w master, dwa srebra w seniorkach
Marlena znakomicie rozpoczęła XXVII mistrzostwa Europy w Katowicach: od złotego medalu w master na lewą rękę (w finale pokonała Bułgarkę, Ladę Hadzievą). Wkrótce dorzuciła złoto w masters na rękę prawą.
W rywalizacji seniorek było już trudniej, ale doszła do finału na prawą i lewą rękę.
- Szkoda, że przegrałam w finale na lewą rękę w seniorkach, podczas ustawienia sędziowskiego na faule, a czułam się bardzo zmotywowana i silna - komentuje walkę o złoto Marlena. - Natomiast podczas finału prawej ręki w seniorkach już w trakcie walk eliminacyjnych odnowiła mi się kontuzja. To siła umysłu oraz wsparcie przyjaciół i zawodniczek doprowadziło mnie na podium... Tym bardziej serdecznie im dziękuję.

Piękne chwile podczas Euroarm Katowice

Czy Marlena była zawiedziona brakiem 4 złotych krążków? Nie!
- Jestem jak najbardziej szczęśliwa... w odcieniu złocisto -srebrzystym! Dokonałam - cytuję słowa jednego z dziennikarzy - fenomenu... Mam podwójne mistrzostwo Europy, choć wraca myśl, że byłam tak blisko zdobycia czterech złotych medali - przyznaje Marlena Wawrzyniak.
Podwójna mistrzyni Europy kieruje się dewizą, żeby cieszyć się szczęśliwymi chwilami, które niesie życie.
- Powtarzam niejednokrotnie: doceniajmy piękno chwil. Powtórek w życiu nie ma. Cieszmy się każdym dniem i radujmy w pasjach - wykłada swoje życiowe credo Marlena . - Mam wokół siebie wspaniałych ludzi. Bardzo dziękuję im za wiarę, wsparcie, trzymanie kciuków i motywację - rodzicom, przyjaciołom, zawodniczkom, głównemu sponsorowi klubu Arm Fanatic Sport M. Opalińskiemu "Instalmet", fizjoterapeutom oraz całemu Aspiration.
Marlena Wawrzyniak (Arm Fanatic Sport Grudziądz) obroniła w Baku tytuł mistrzyni Europy

Sławomir Głowacki wicemistrzem Europy

Ekipa Arm Fanatic Sport Grudziądz liczyła na więcej medali, a zdobyła pięć, bo jeden srebrny krążek dorzucił do puli Sławomir Głowacki w kategorii +100 kg na prawą rękę w master. Zajął też 8. miejsce na rękę lewą i 9. na prawą rękę w kat. seniorów wagi +110 kg.
Inni grudziądzanie w reprezentacji Polski też walczyli ambitnie i w bardzo mocnej stawce zajęli dobre miejsca. Marta Opa-lińska - dwa razy 6. miejsce w kat. 70 kg seniorek (na lewą i prawą rękę).
Milena Morczyńska wywalczyła 5. m na rękę prawą i 6. m. na lewą w wadze +80 kg.
NiepełnosprawnyMaciej Gralak zajął 8. miejsce na lewą rękę i 9. m na prawą rękę w kat. 60 kg, rywalizując z seniorami.
Stanisław Gralak wywalczył 4. miejsce w kat. +100 kg grand master na rękę prawą, a 5. m na rękę lewą w wadze +100 kg .
W mistrzostwach Europy, które odbyły się w hali Lodowiska słynnego, katowickiego Spodka, walczyło prawie 900 najlepszych armwrestlerek i armwrestlerów z 34 państw. Grudziądzka ekipa mocno zaznaczyła swoją obecność.