Przypomnijmy, radiowozy czuwające pod domem Jarosława Kaczyńskiego uniemożliwiły rozsypanie warzyw i jaj tuż przed jego posesją na warszawskim Żoliborzu. To jednak nie przeszkodziło AgroUnii, akcję przeprowadzono przy ulicy Mickiewicza - w pobliżu domu prezesa PiS. Na ulicę trafiła też martwa świnia.
Michał Kołodzieczak, lider AgroUnii, wskazał na Twitterze: "Przyjdzie czas na gnojowicę".
"My nie odpuścimy, my nie będziemy udawać, że to nas nie boli! Nie będziemy płakać nad własnym grobem", podkreśliła na Facebooku AgroUnia wskazując, że jednym z powodów akcji jest tzw. piątka dla zwierząt.
Zdjęcia rozrzuconych warzyw i świni zostały udostępnione aż 2,8 tysięcy razy. Również komentarze można liczyć w tysiącach - nie wszyscy jednak popierają takie działania.
Młodzi Rolnicy!!! Uznaje i rozumiem Wasze niezadowolenie, ale zapytajcie ojców i dziadków czy tak należy postępować z żywnością?!! To Rolnik ma - taką mam nadzieję i nadal w to wierzę, największy do niej szacunek. Tak pięknie na dożynkach o chlebie mówimy, a dzisiaj żywność wala się po ziemi!!!! Opanujcie się i protestujcie w sposób, który nie będzie nam wszystkim uwłaczał. Pod Waszymi obrazkami oglądam głodujących w Afryce. Proszę przemyślcie to, zamiast odpowiadać na ten post w złości - zaapelował na Facebooku pan Waldemar.
Przytaczamy inne, wybrane komentarze:
- Jeśli komuś nie podoba się widok tego tucznika na ulicy, odpowiadam jasno - taniej jest kupić świnie niż ją wyhodować. Hodowcy tracą setki milionów złotych z powodu nieodpowiedzialnej polityki rolnej i nieudolnej walki z ASF!!! To jest problem, bo zaraz polskiego schabowego zobaczymy tylko w podręcznikach historycznych.
- Te jedzenie, to było oddać dla potrzebujących ośrodków, a nie na ulicę.
- Miło popatrzeć że ktoś jeszcze walczy o swoje w tym otumanionym kraju.
- Zabiliście świnię tylko po to, żeby komuś zrobić na złość. No to daliście popis własnej ignorancji. Słuchajcie panowie "rolnicy", a może zamiast gnębić i zabijać zwierzęta, pomyślicie nad uprawą kultur roślinnych, nad prawdziwym rolnictwem bez wykorzystywania zwierząt, bo to jest przyszłość.
- Nie popieram takiego przedstawienia.
- Zamiast tak komentować, jestem ciekawa, kto z was co by zrobił będąc na ich miejscu. Oni walczą o swoje... Rząd ma nas za dno.
- Najlepsza motywacja do przejścia na weganizm i aktywnego namawiania do tego wszystkich dookoła. Rozumiem, że taki obraz polskiego rolnika chcieli Państwo, aby ukazał się naszym oczom.
- Trzeba było wywalić cokolwiek innego niż jedzenie. Życzę, aby Wam nigdy tego jedzenia nie zabrakło - wstyd...
- To najlepszy sposób, żeby pokazać w minimalnej skali, ile rolnik zmarnuje ciężkiej pracy i pieniędzy za towar, który albo sprzeda poniżej kosztów produkcji albo wyrzuci (ponieważ sklepy wielkoobszarowe są załadowane importem).
- Leżą na kanapie i krytykują.... co się dzieje z narodem.
- Rzeczywiście marnowanie jedzenia, w postaci wyrzucania jajek, warzyw, zabitej świni itp. na ulicę ma coś wskórać w realizacji pomocy dla rolników?
Michał Kołodziejczak
