Laury, zdobyte na specjalistycznej imprezie, to najlepszy dowód dobrej jakości inowrocławskich wyrobów. Innym jest szacowany w tym roku na 20% wzrost produkcji tzw. galanterii mleczarskiej. – Ograniczyliśmy natomiast produkcję mleka w proszku, bo przynosiła straty – mówi Jarosław Marciniak, prezes OSM. - Postawiliśmy więc na takie wyroby jak twarożki, bo zawsze jest na nie zbyt, a ludzie szukają sprawdzonych marek gwarantujących dobra jakość.
OSM zmieniała w tym roku nie tylko proporcje między produkowanymi wyrobami. Właśnie przeprowadzana jest poważna zmiana w firmowym dziale transportu. Jakiś czas temu sprywatyzowany został transport handlowy, teraz zmiany dotykają zwózki mleka od dostawców.
Specjalistyczne auta wykorzystywane do tego celu pozostały, co prawda, własnością firmy, ale ich dzierżawcami stali się kierowcy. – Przewożą tę samą ilość mleka, w krótszym czasie, a przede wszystkim z 12 samochodów zdecydowaliśmy się na usługi 8 – wylicza Jarosław Marciniak. – Te kroki, szacujemy, przyniosą rocznie około 500 tys. zł oszczędności.
Małgorzata Grosman
