Kapitule najbardziej przypadł do gustu ser ze Ślesina, a Czytelnikom masło z Lipna, które zdobyło ich najwięcej głosów i klików.
- Całe nasze wielkie dzieło to mała serowarnia i produkcja oparta ma mleku pochodzącym od krów z własnego gospodarstwa - opowiadał podczas finału w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu Tomasz Puławski ze Spiżarni hrabiny Potulickiej w Ślesinie. - Cieszę się, że zostaliśmy docenieni przez kapitułę plebiscytu.
Wszystkie „Sery ślesińskie” ze Spiżarni hrabiny Potulickiej to dojrzewające sery wytwarzane tradycyjnie ze świeżego, niepasteryzowanego mleka, pochodzącego od tamtejszych krów. Powstają w niewielkiej serowarni, w gospodarstwie, które powołało do życia markę Spiżarnia hrabiny Potulickiej. Jest ona odwołaniem do bogatej historii miejscowego folwarku i postaci hrabiny Anieli Potulickiej, na przełomie XIX i XX wieku zarządzała ślesińskim majątkiem. Z jej inicjatywy zrealizowano wiele inwestycji, które przyczyniły się do rozwoju gospodarstwa. Dzisiejsza dojrzewalnia serów mieści się w murowanych podziemiach stodoły wybudowanej w 1890 roku. Piwniczne ściany wykonane są z kamienia polnego, a strop tworzą masywne sklepienia kolebkowe z czerwonych cegieł. W dojrzewalni znajduje się labirynt regałów, gdzie na brzozowych deskach leżakują sery. Panujące tutaj odpowiednia temperatura oraz wilgotność zapewniają im komfortowe warunki dojrzewania.
To ich perła w koronie!
Wyróżniony „Ser hrabiny” to wśród nich perła w koronie. Wytwarzany zgodnie ze starą recepturą serowarską zachwyca smakoszy szlachetnym smakiem i intensywnym aromatem. Receptury serowarskie nakazują warzenie go z pełnotłustego mleka krowiego pochodzącego prosto z udoju. I tak właśnie jest w przypadku długodojrzewającego „Sera hrabiny”. Oprócz mleka w procesie warzenia używa się jedynie niezbędnych składników, czyli bakterii kwasu mlekowego, podpuszczki oraz soli. Dojrzewa przez minimum trzy miesiące, choć może to trwać znacznie dłużej. Młody ser jest delikatny i łagodny, jednak wraz z wiekiem staje się coraz bardziej aromatyczny i wyrazisty. Nigdy jednak nie traci swojego mlecznego, nieco maślanego smaku. Doświadczeni smakosze wyczują w nim także przeplatające się nuty kwaśności i słoności (TUTAJ JEST OPIS PROSUKTU).
„Ser hrabiny” zdobył wiele nagród i wyróżnień, np. niedawno podczas Międzynarodowych Targów w Poznaniu otrzymał „Perłę 2018” w konkursie „Nasze Kulinarne Dziedzictwo-Smaki Regionów”.
Tymczasem laureatem Czytelników w kategorii „Nabiał” został produkt z Agromleczu w Lipnie - masło ekstra. Firma jest wiernym uczestnikiem plebiscytu „Pomorskiej”, a także laureatem z 2013 roku.
- Cieszę, że i tym razem Czytelnicy potrafią docenić to, co dobre i zdrowe, jak nasze masło - komentował Piotr Wysokiński, prezes Agromleczu. - Staramy się spełniać jak najwyższe standardy w produkcji.
Agromlecz wyrósł z dawnej spółdzielni mleczarskiej, rozpoczął działalność w 1993 roku. By iść z duchem czasu i sprostać nowoczesnym wymogom technicznymi oraz sanitarnym, firma zmodernizowała zakład. Przeszedł kapitalny remont oraz zostały w nim wymienione urządzenia produkcyjne. Modernizacja pozwoliła w pełni dostosować go do warunków unijnych, a także wdrożyć system HACCP.
Zakład wytwarza wiele produktów, od mleka i śmietan począwszy, przez twarogi, jogurty i maślankę, na maśle i innych tłuszczach skończywszy.
Masło ekstra, które zdobyło tytuł „Supersmak Gazety Pomorskiej 2018” to produkt o zawartości 82 proc. tłuszczu mlecznego. Nie zawiera dodatków tłuszczy roślinnych ani konserwantów (TUTAJ JEST OPIS PRODUKTU).
Stara, sprawdzona metoda . Taka jest najlepsza
Produkowane jest metodą tradycyjną, sprawdzoną od wielu lat, z najwyższej jakości mleka dostarczanego przez indywidualnych rolników z powiatu lipnowskiego. Dzięki temu ma niepowtarzalny smak i zapach. Występują w nim naturalne witaminy rozpuszczalne w tłuszczach, głównie A i D oraz wapń, co wspomaga odporność i wpływa korzystnie na stan zdrowia. Nadaje się do smarowania pieczywa, smażenia, pieczenia oraz przygotowywania kremów.
Masło i jego producent zdobyli wiele nagród. W minionym roku na poznańskich targach Polagra Agromlecz uzyskał tytuł „Polski Producent Żywności”, w 2015 roku na Festiwalu Kuchni Kujawskiej w Lubrańcu ekstra zdobyło pierwszą nagrodę.