W poprzednich latach medale wręczane były zawsze w czer-wcu, podczas obchodzonych w mieści hucznie Dni Szubina. W tym roku po raz pierwszy medalową galę zorganizowano dopiero jesienią. Powodem - niepewna sytuacja wywołana pandemią. Zgodnie z tradycją medale wręczono laureatom podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej Szubina, którą zwołano w Muzeum Ziemi Szubińskiej.
Osoby nietuzinkowe...
- Bohaterowie tej sesji to ludzie nietuzinkowi, bez których nie wyobrażamy sobie życia w tej gminie. To osoby, dla których pomoc drugiemu człowiekowi jest na pierwszym miejscu. Chcemy im podziękować za ich dobro wręczając medal - rozpoczął Mariusz Piotrkowski, burmistrz Szubina.
Jako pierwsza medal odebrała Benigna Olszewska. To emerytowana nauczycielka, współzałożycielka Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom „Kraina uśmiechu” i przewodnicząca Harcerskiego Kręgu Seniora. Za swe zasługi odznaczona już wcześniej m.in. Orderem Uśmiechu. Do medalu Sędziwoja panią Benignę zgłosiła Renata Michalak, dyrektor M-GOPS w Szubinie.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
- Brak mi słów jak jestem państwu wdzięczna. Dziękuję wszystkim, którzy mnie znają i myślą że zasłużyłam na to wyróżnienie - mówiła łamiącym się głosem laureatka. - Cieszmy się życiem, każdego dnia czyńmy je piękniejszym - apelowała dodając, że jest szubinianką z dziada pradziada. Medal przyjmuje także w imieniu swoich praojców, którzy walczyli o Polskę.
Trudno zliczyć inicjatywy
Halina Kaszewska, twórczyni ludowa z Szubina pięknie haftuje, za co zbiera nagrody w konkursach sztuki ludowej Pałuk. Jest prezesem Klubu Seniora w Szubinie i kierownikiem zespołu „Jesienny Kwiat”. „Osiągnięcia pani Haliny Kaszewskiej, jej społeczny autorytet, a przede wszystkim ogromne zasługi dla krzewienia regionalnej, ludowej tradycji zasługują na uhonorowanie” czytamy we wniosku o nadanie odznaczenia, który złożyła Alina Gordon, dyrektor Szubińskiego Domu Kultury. Odbierając medal laureatka podkreśliła, że zdolności artystyczne odziedziczyła po rodzicach, którzy 70 lat temu przeprowadzili się do Szubina ze Świebodzina.
W gronie medalistów także szubiński proboszcz ks. kan. Tadeusz Lesiński. - Ta sytuacja jest dla mnie zaskoczeniem, ale też satysfakcją - mówił na gali kapłan. - Jest też wyzwaniem, aby jeszcze więcej pracować, nie zawieść zaufania.
- Trudno zliczyć w ilu inicjatywach uczestniczył. Był m.in. przewodniczącym społecznego komitetu odbudowy pomnika powstańców wlkp. na cmentarzu w Szubinie - wyliczał zasługi kapłana burmistrz. - Na jego słowie zawsze można polegać...
