Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Gołaś: - Tajemnica sukcesów? Pomogła mi rodzina [wideo]

(jp)
Michał Gołaś w tym sezonie wyjątkowo często podnosi ręce w geście triumfu.
Michał Gołaś w tym sezonie wyjątkowo często podnosi ręce w geście triumfu. michalgolas.blogspot.com
Na ostatnich treningach przygotowywałem się do finiszu z grupy i cieszę się, że sprawdziły się moje przewidywania - mówi Michał Gołaś, mistrz Polski w kolarstwie.

- Jesteś znany z dobrej jazdy w górach, talentu taktycznego do ucieczek, ale żeby wygrywać finisz? Czy tak właśnie zaplanowałeś sobie wyścig mistrzostw Polski?
- Myślałem, że peleton bardziej się porwie. Michał Kwiatkowski kontrolował sytuacje w ucieczce, potem zrozumiałem, że swojej szansy trzeba szukać na finiszu. Sporo działo się na trasie, ale ja spokojnie jechałem w grupie. W tym roku nie miałem okazji pokazać się od tej strony, bo mamy w Omega Pharma wybitnych sprinterów. Nigdy jednak nie czułem się źle na finiszach z grupy. Na ostatnich treningach przygotowywałem się do takiego rozwiązania i cieszę się, że sprawdziły się moje przewidywania.

- To dla ciebie wyjątkowy tydzień. W poniedziałek urodziła ci się córeczka, w niedzielę świętowałeś mistrzostwo Polski.
- Wrażeń miałem mnóstwo. Od poniedziałku myślami byłem zupełnie gdzie indziej i dopiero w sobotę zaczęły się dla mnie mistrzostwa. Nie byłem przygotowany optymalnie do mistrzostw, jeden dzień miałem na odpoczynek i zebranie sił. Może właśnie dlatego wygrałem, bo nie miałem zbyt wiele czasu o tym myśleć? Czasami spokojne podejście daje znacznie więcej.

- Udowodniłeś, że imponująca jazda w Giro nie była przypadkiem. Skąd taka eksplozja formy w tym sezonie?
- To taki najbardziej spektakularny postęp, ale progres był stały już od kilku lat. Od dawna nie miałem sezonu, w którym byłaby stagnacja formy. W tym roku trafiłem do dobrej grupy i wszystko mi wychodzi. Życiowo się ustatkowałem i być może to ma decydujący wpływ. Kiedyś kolarstwo było dla mnie wszystkim. Teraz także jest ważne, ale jest także dom, rodzina, teraz córeczka.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska