Katarzyna Figel-Stolcman była zatrudniona w spółce Miejskie Budownictwo Mieszkaniowe od 1 sierpnia 2017 roku. Objęła fotel prezesa po tym, jak podpisane zostało porozumienie programowe z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Była szefowa „lokalówki” ( funkcję tę pełniła za prezydentury Andrzeja Pałuckiego (SLD), bo za prezydentury Marka Wojtkowskiego (PO) straciła pracę) zastąpiła wówczas na fotelu prezesa bezpartyjną Ewę Łączyńską.
Co było powodem odwołania Katarzyny Figel-Stolcman? Biuro prasowe Urzędu Miasta nie udziela informacji na ten temat. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się , że zmiany kadrowe odbyły się ze względu na konieczność przeorganizowania spółki Miejskie Budownictwo Mieszkaniowe pod względem poczynienia oszczędności.
Przypomnijmy, że spółka MBM została powołana do budowy mieszkań z dojściem do własności przy ul. Stodólnej oraz na wynajem przy ul. Celulozowej. Pierwsza inwestycja - budowa bloku przy ul. Stodólnej miała rozpocząć się w ubiegłym roku. Ale do tej pory budowa nie ruszyła. Większość w Radzie Miasta, którą tworzą radni PiS wraz z radnymi niezależnymi nie zgadza się bowiem na długofalowe dokapitalizowanie spółki przez miasto. A zobowiązanie miasta do podwyższania kapitału zakładowego spółki to warunek otrzymania kredytu na budowę.
O problemach z budową mieszkań pisaliśmy tutaj
Nowy szef MBM to Katarzyna Minett, która do tej pory w spółce zajmowała się sprawami ekonomicznymi.
Program 300 plus - jak otrzymać wsparcie finansowe?
Biznes
