https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Koronowa wstrząśnięci historią Wiktorii chcą blokady drogi

Adam Lewandowski [email protected] tel. 52 326 31 36
Alfons Malinowski uczestniczył dotąd w każdym proteście w sprawie obrony karetki.
Alfons Malinowski uczestniczył dotąd w każdym proteście w sprawie obrony karetki. Adam Lewandowski
- Pismo w sprawie drugiej karetki w naszej gminie do wojewody i ministra zdrowia, które wysyła nasz burmistrz, to za mało! Trzeba skrzyknąć ludzi i działać! - nawołuje emeryt Alfons Malinowski.

Bo jeśli dwa razy blokowaliśmy drogę w Mąkowarsku, protestowaliśmy przed urzędem wojewódzkim w Bydgoszczy, i to nie pomogło, to trzeba znowu działać. Aż do skutku - mówi pan Malinowski. - Chodzę po mieście i namawiam ludzi do udziału w proteście. Wszyscy są tego samego zdania.

Bo karetka nie dojechała do dziewczynki na czas!

- Bo wszystkich, nie tylko w Koronowie, wstrząsnęła historia 14-letniej dziewczynki, do której nie mogła dojechać karetka, bo tej akurat nie było. Dziecko żyje, uratowali ją strażacy - nasi ratownicy. Przecież to samo może się zdarzyć każdemu z nas. Zasłabniemy, jedyna karetka będzie akurat wiezie kogoś do szpitala, a że drugiej karetki w gminie ma, więc nie ma nas kto ratować - mówi pan Alfons.

Przeczytaj również: Karetka nie przyjeżdżała. Wiktorię uratowali strażacy po służbie

To się może przydarzyć każdemu z nas!

- To się może przydarzyć każdemu z nas - powtarza pan Malinowski. - Co z tego, że mamy demokrację? Pisaliśmy petycję w sprawie pozostawienia w Mąkowarsku karetki. Podpisało ją ponad 1300 mieszkańców. Pojechali z nią do ministra zdrowia, przyjął wiceminister. Nawet petycji nie przyjął. Bo to niby sprawa wojewody, a nie ministra. I w tej demokracji minister zrzuca winę na wojewodę, wojewoda mówi, że to sprawa ministra. Nie ma w naszym pięknym kraju mądrego do rządzenia!

Pani sołtys też za

Alfons Malinowski twierdzi, że karetce z Mąkowarska zawdzięcza życie. Zasłabł. - Napadowe migotanie przedsionków i zakrzepica - wspomina. - Karetki w Koronowie nie było, w kilka minut przyjechała karetka z Mąkowarska. Żyję. Dlatego jestem za tym, by walczyć o powrót tej karetki do Mąkowarska. Przecież nie trzeba jej kupować. Ona jest. Stoi w garażu przychodni, spłaca leasing koronowska służba zdrowia. Tylko nie ma zgody ministra i wojewody, by nadal nam służyła.

W poprzednich protestach pierwsze skrzypce grała Ewa Siekierska, sołtys Mąkowarska. - Do mnie też zwracają się mieszkańcy, by znowu zorganizować protest. Bo każdym wstrząsnęła historia Wiktorii. 14-letnia dziewczynka żyje dzięki strażakom. I temu, że przyleciał po nią helikopter z Bydgoszczy. A przecież karetka, gdyby była, dojechałaby w dwie minuty. Jeśli nic się nie zmieni, wznowimy nasz protest. Będziemy walczyć do skutku. Karetka musi wrócić do Mąkowarska.
Burmistrz apeluje

Burmistrz Stanisław Gliszczyński w piśmie skierowanym do wojewody Ewy Mes w sprawie przywrócenia drugiej karetki zwraca uwagę na obszar gminy: 411,5 km kw. Na drogę do szpitali: od 15 do 45 km. Także na liczbę mieszkańców: 24 tysiące. Do tego około 20 tys. w sezonie turystycznym. W nagłych przypadkach można wzywać pogotowie lotnicze. Generuje to jednak znaczne, czasami nieuzasadnione koszty - zwraca uwagę burmistrz Koronowa.

Co na to wojewoda?

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kmz

Dobrze, że nie Wiktorii, Drogi Panie Redaktorze! ;)

G
Gość
W dniu 08.04.2014 o 21:51, BlackOrchid napisał:

"będzie akurat wiezie kogoś do szpitala" analfabeta to pisał?

 


Fajnie jest z tą kawiarenką na trawniku wcześniej zamknięto kawałek odcinka drogi krajowej dla postawienia kawiarenki z przenośnym kibelkiem, wcale nie było fajne, to raczej przypominało próbę sił bezradność zwykłych mieszkańców. Dziś kolejna bezradność brak drugiej karetki a rozwiązania brak w przypadku kawiarenki nawet drogę krajową zamknięto, a kiedy chodzi o karetkę list do Pani wojewody z liczbą mieszkańców został napisany. To tylko takie porównanie jedno z wielu, kiedyś ktoś skarżył się podając przykłady wejścia na forum pomorskiej dział koronowo. Postanowiłem to sprawdzić otwierając i zamykając dany przekaz dotyczący jednego z tematów zaznaczony gorący w Koronowie wszedłem 200 razy nie komentowałem, ale licznik osób czytających podawał 139 osób i się nie zmienił?

G
Gość
W dniu 08.04.2014 o 21:51, BlackOrchid napisał:

"będzie akurat wiezie kogoś do szpitala" analfabeta to pisał?

 


To chyba szyfrem napisane, kto wie?, Ta firma ZGKiR koronowo podległa gminie i burmistrzowi posiada samochód służbowy dla dyrektora ?, opłaca się PZU podatek drogowy a na karetkę nie ma kasy ?. Znam podobne sytuację, ale tam burmistrzowie przekazali karetkę na przykład do domu opieki społecznej opłacają PZU i podatek drogowy w zamian w razie potrzeby wykonuje usługi dla pozostałych mieszkańców na przykład zawieść kobietę w ciąży do szpitala. W ten sposób ministerstwo zdrowia inaczej to traktuje, ale to nie w Koronowie ! może po zmianie

B
BlackOrchid

"będzie akurat wiezie kogoś do szpitala" analfabeta to pisał?

 

G
Gość

Tak, tak projekty. projekty, i jeszcze raz projekty, przerzutnia do kosza, gród za cztery miliony do kosza, synagoga do kosza, bali most ponowne badania pierwsze do kosza, jeszcze parę ulic do kosza, to dobre 200 tyś. Dwa miliony kosztował rynek, i dalej następne 25 lat bez gazu?, Są inne sposoby, aby nie tylko dwie karetki mogłyby być. Wszyscy, co mają domy sklepy lub swoją działalność wiedzą, jakie mają obowiązki. Na rynku, w Koronowie jest inaczej daje się w dzierżawę na prowadzenie własnej działalności miejsca do parkowania pojazdów, ale za nasze pieniądze sprząta się dzierżawcy oddany teren odśnieża się parking, wywozi śnieg również za nasze pieniądze, dobry interes, co?. Zalew jest również w dzierżawie a my za nasze pieniądze dbamy o plażę, łódź ratunkową itp., również super interes. Brawo!

g
globus

wolne-koronowo iq24 pl

 

plus kropki oczywiście

 

M
Magda

Ale rację ludzie mają... strach wyjśc wieczorem na ulicę... ktoś Cię napadnie i wykrwawisz się, bo karteka będzie odwozić ciężarną kobietę... a Ty umieraj sobie w rynsztoku...

g
gość
I mamy temacik dzięki któremu radnym lub burmistrzem można zostać. Kiedyś było wysypisko śmieci dziś katetka.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska