Zobacz wideo: Sprawdzamy, co w Polsce drożeje najszybciej.
Przyczepę w Nakle pozostawiła jedna z firm. Dwaj mieszkańcy Nakła najpierw się do niej wprowadzili, potem postanowili ją sprzedać. Ze znalezieniem kupca nie mieli problemu. Transakcja doszła do skutku. Jak dowiadujemy się - mężczyźni (51 i 53 lata) dobili targu i solidarnie podzielili się zyskiem.
To Cię może również zainteresować
- Sprawa pewnie nie wyszłaby na jaw, gdyby nie dociekliwość kryminalnych, którzy ustalili do kogo należał kemping i komu został sprzedany – informuje podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
Gdy okoliczności sprawy wyszły na jaw obu panów zatrzymano. Usłyszeli zarzut kradzieży za co grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
