https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy z bloków przy ul. Żeromskiego 3 w Grudziądzu już zostali sprzedani

(PA)
- To co mówił prezydent można włożyć między bajki - deneruwją się mieszkańcy
- To co mówił prezydent można włożyć między bajki - deneruwją się mieszkańcy Aleksandra Pasis
- Gdy byliśmy wczoraj na spotkaniu z prezydentem, pojawił się u nas nowy właściciel. Dostaliśmy umowy. Z wywindowaną stawką za czynsz - 8,50 zł za metr kwadratowy! To podwyżka o sto procent! - denerwują się ludzie.

Lokatorzy otrzymali "zawiadomienia" o zmianie właściciela budynku na podstawie aktu notarialnego podpisanego wczoraj.

W piśmie czytamy m.in. "że zawiadomienie stanowi wypowiedzenie dotychczasowych stawek za wynajmowane lokale. (...) Opłaty obowiązują od 1 stycznia 2013".

Przeczytaj także:Grudziądz: lokatorzy TBS-u postawieni pod ścianą. Mogą wykupić mieszkania, ale...

Rozbój w biały dzień

- To rozbój w biały dzień - grzmią grudziądzanie ze sprzedanych bloków przy ul. Libelta i Żeromskiego. - Pierwsza transakcja stała się już faktem! Prezydent mówił nam wczoraj zupełnie coś innego.

Zaproponował bowiem, aby zainteresowani mieszkańcy złożyli deklarację chęci wykupu swoich mieszkań. Dał czas do 4 stycznia.

.

Deklaracje na "cito"

Zenon Różycki, prezes MPGN, administrator budynków wyjaśniał: - Wykupić lokale będzie można za kwoty wskazane w operatach szacunkowych wykonanych na potrzeby sprzedaży domów przez biuro nieruchomości.

Niestety, z 70 proc. bonifikaty - takiej jak przy wykupie miejskiego lokalu - nikt nie będzie mógł skorzystać.

Prezes Różycki tłumaczył dalej: - Osoby, których nie stać na wykup, będą musiały opuścić mieszkania, a te zostaną wystawione na sprzedaż. Chodzi bowiem o to, aby sprzedać wszystkie lokale w blokach. Wówczas będzie na przykład możliwość założenia wspólnoty mieszkaniowej.

Administrator jednocześnie zachęcał: - Przynieście deklaracje woli wykupu jak najszybciej.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Prezydent opowiada bajki

Oferta Roberta Malinowskiego, złożona podczas wczorajszego spotkania nie zyskała aprobaty ludzi.
Przyznali oni jednak: - Lepsze to niż nic. Jest jakiś przełom.

Po powrocie do domu, lokatorów z Żeromskiego 3 czekało jednak ogromne rozczarowanie w postaci zawiadomienia o nowym właścicielu i stawkach czynszu. - To co mówił prezydent można włożyć między bajki! Władze nam nie pomogły! - kwitują mieszkańcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 155

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
No właśnie tutaj następuje zwalanie jednych na drugich. Pytaniem zasadniczym było i jest czy GTBS miało prawo sprzedać budynki otrzymane w aporcie, celem dokapitalizowania, osobie fizycznej. I kolejne pytanie wynikające z postów w innym temacie, czy mieszkańcy sprzedanych obiektów otrzymali realną pomoc od Posła Janusza Dzięcioła ?

1. GTBS miało prawo sprzedać budynki. Byli właścicielem budynków a umowa spółki umożliwia sprzedaż budynków. Notariusz nie podpisałby aktu notarialnego gdyby było inaczej.
2. Nie otrzymali realnej pomocy tylko " wsparcie duchowe"
z
z boku
A czy na to pytanie nie powinien odpowiedzieć były Prezydent, p.Wiśniewski ? Coś na ten temat może powiedzieć także radny Szymański, które wtedy był wiceprezydentem, a dziś jest w komisji rewizyjnej.

No właśnie tutaj następuje zwalanie jednych na drugich. Pytaniem zasadniczym było i jest czy GTBS miało prawo sprzedać budynki otrzymane w aporcie, celem dokapitalizowania, osobie fizycznej. I kolejne pytanie wynikające z postów w innym temacie, czy mieszkańcy sprzedanych obiektów otrzymali realną pomoc od Posła Janusza Dzięcioła ?
G
Gość
Radni domagają się, aby włodarz odpowiedział m.in.:
-dlaczego nie poinformowano lokatorów, że "ich” roku przekazując lokale do GTBS-u - jakie były wówczas intencje samorządu i możliwości prawne.

A czy na to pytanie nie powinien odpowiedzieć były Prezydent, p.Wiśniewski ? Coś na ten temat może powiedzieć także radny Szymański, które wtedy był wiceprezydentem, a dziś jest w komisji rewizyjnej.
j
jeden z wielu
Obawiam się, że działanie KR Rady Miejskiej nie wiele wyjaśni. Raczej obliczone jest ono na uspokojenie zdenerwowanych "sprzedanych" mieszkańców.

Być może masz rację Gościu, oby nie, ale jesteśmy zdeterminowani i wierzymy, że prawo jest po naszej, a nie GTBS, stronie.
G
Gość
Radni domagają się, aby włodarz odpowiedział m.in.:
-dlaczego nie poinformowano lokatorów, że "ich” roku przekazując lokale do GTBS-u - jakie były wówczas intencje samorządu i możliwości prawne.

Obawiam się, że działanie KR Rady Miejskiej nie wiele wyjaśni. Raczej obliczone jest ono na uspokojenie zdenerwowanych "sprzedanych" mieszkańców.
G
Georg
To również od Ciebie będzie zależało kolego Georg.

kliknij na poniższy link
To jest apel akurat dla Ciebie i wszystkich którzy mają dość niszczenia ziemi grudziądzkiej

Wymowna treść, pasuje do naszej sytuacji chociaż rodem z USA. I masz rację Ziemi Grudziądzkiej, to nie tylko Grudziądz, chociaż on jest jej centrum. Na pewno spotkamy się przy urnach i w określony sposób oddamy swój głos, chociaż to będzie początek drogi ku pozytywnym zmianom.
N
Nikolas
Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, z całym szacunkiem ale niczego nie załatwi. Nie podzielam poglądu w temacie o radych, gdzie spotyka się głosy, że cały skład należałoby w wyborach wymienić, ale aktywności radnych opozycyjnych czy to z PiSu czy wywodzących się z SLD to tak właściwie nie widać. Czekają z pewnością ci Państwo, że sprawa sama się załatwi, aby później komentować swoje rzekome zasługi w sprawie. Mam nadzieję, że SUM inaczej się zachowa.

To również od Ciebie będzie zależało kolego Georg.

kliknij na poniższy link
To jest apel akurat dla Ciebie i wszystkich którzy mają dość niszczenia ziemi grudziądzkiej
G
Georg
Radni domagają się, aby włodarz odpowiedział m.in.:
-dlaczego nie poinformowano lokatorów, że "ich” roku przekazując lokale do GTBS-u - jakie były wówczas intencje samorządu i możliwości prawne.

Komisja Rewizyjna Rady Miejskiej, z całym szacunkiem ale niczego nie załatwi. Nie podzielam poglądu w temacie o radych, gdzie spotyka się głosy, że cały skład należałoby w wyborach wymienić, ale aktywności radnych opozycyjnych czy to z PiSu czy wywodzących się z SLD to tak właściwie nie widać. Czekają z pewnością ci Państwo, że sprawa sama się załatwi, aby później komentować swoje rzekome zasługi w sprawie. Mam nadzieję, że SUM inaczej się zachowa.
N
Nikolas
Co by nie powiedział, w dekadzie Jaruzelskiego liczono się więcej z ludźmi niż dzisiaj.
No zobaczymy, może NIK podejmie działania

Nie zupełnie!
Gdybym w treści odwołania nie zacytował odpowiednich przepisów Stanu Wojennego, właściwie nakreślając sytuację, to najpewniej wszyscy byli byśmy internowani. 24 podpisy, to jednak nielegalne zgromadzenie
Razem, w jednym szeregu! Jeden za drugim jak jedna ręka i oczywiście w mądry sposób wykorzystując przepisy, można zadać cios nikczemnikowi na stanowisku.
W pojedynkę, idąc wyłącznie na hura, można sobie łeb ukręcić na wykrotach.
G
Gość
Radni domagają się, aby włodarz odpowiedział m.in.:
-dlaczego nie poinformowano lokatorów, że "ich” roku przekazując lokale do GTBS-u - jakie były wówczas intencje samorządu i możliwości prawne.
j
jeden z wielu
No nie zupełnie.
Gdyby iść takim torem myślenia, to na samym początku Stanu Wojennego, 2 ludzi zwolniono by z pracy na podstawie posądzenia o kradzież.
Zapytałem kolegów czy się na to zgadzają?
Zakończyłem stwierdzeniem! Dziś oni, jutro może być to każdy z nas.
Napisaliśmy odpowiednie odwołanie i wygraliśmy.
Gdyby nie protest nasz, czyli tych których ta sprawa pozornie nie dotyczyła, to posądzonych by dotknęła podła niesprawiedliwość.
Sami w Stanie Wojennym nie mieli szans.

Co by nie powiedział, w dekadzie Jaruzelskiego liczono się więcej z ludźmi niż dzisiaj.
No zobaczymy, może NIK podejmie działania
N
Nikolas
Myślę, że nie o protesty tutaj chodzi, a o normalne egzekwowanie prawa ( do czego jest GTBS ? do obrotu nieruchomościami ? czy też do budownictwa społecznego jak jego nazwa głosi, a sposoby jego działalności i finansowanie też określa ustawa ).

No nie zupełnie.
Gdyby iść takim torem myślenia, to na samym początku Stanu Wojennego, 2 ludzi zwolniono by z pracy na podstawie posądzenia o kradzież.
Zapytałem kolegów czy się na to zgadzają?
Zakończyłem stwierdzeniem! Dziś oni, jutro może być to każdy z nas.
Napisaliśmy odpowiednie odwołanie i wygraliśmy.
Gdyby nie protest nasz, czyli tych których ta sprawa pozornie nie dotyczyła, to posądzonych by dotknęła podła niesprawiedliwość.
Sami w Stanie Wojennym nie mieli szans.
G
Gość
No i poszli "sprzedani "mieszkańcy zasobów GTBS do NIKu - ciekawe !
g
gość
Trzymam kciuki.
Jak by trzeba było ludzi do protestu , jestem do dyspozycji jak otrzymam info 36 godzin do przodu

Myślę, że nie o protesty tutaj chodzi, a o normalne egzekwowanie prawa ( do czego jest GTBS ? do obrotu nieruchomościami ? czy też do budownictwa społecznego jak jego nazwa głosi, a sposoby jego działalności i finansowanie też określa ustawa ).
N
Nikolas
Potwierdzam, naszedł e-mail w załączniku z opinią prawna, w zasadzie dla nas mieszkańców korzystną. A jak będzie ?

Trzymam kciuki.
Jak by trzeba było ludzi do protestu , jestem do dyspozycji jak otrzymam info 36 godzin do przodu
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska