Modę na odmawianie dzierżawy miejskich terenów cyrkom z przedstawieniami z udziałem zwierząt zapoczątkował Robert Biedroń, prezydent Słupska.
W jego ślady poszli włodarze wielu polskich miast. Pomysł na wprowadzenie podobnego zakazu we Włocławku zaproponował radny Krzysztof Kukucki, szef klubu SLD.
- Dostałem wiele sygnałów od mieszkańców, aby taki zakaz obowiązywał również u nas - mówił. Dlatego złożył projekt rozporządzenie prezydenta. Marek Wojtkowski przed podjęciem decyzji postanowił ją skonsultować z mieszkańcami. Mieszkańcy swoje opinie mogli wyrażać za pomocą ankiety papierowej i internetowej. Poznaliśmy jej wyniki.
Czytaj też: We Włocławku będą konsultacje w sprawie cyrku
Mieszkańcy Włocławka odpowiadali w niej na pytanie:
Czy jesteś zwolennikiem przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt?
Łącznie w sondzie wypowiedziało się 9 349 osób. Głosy na “tak” oddało 5598 osób, głosy na “nie” – 3750 osób. Oddano 1 głos nieważny.
W sondzie internetowej oddano łącznie 8 953 głosy, w tym 5345 głosów na “tak” i 3608 głosów na “nie”.
Włocławianie wypełnili 396 ankiet papierowych. Głosy z ankiet to 253 na “tak” i 142 na “nie”.
Na chwilę obecną nie wprowadzamy żadnych ograniczeń dla cyrków - mówi Bartłomiej Kucharczyk, rzecznik prezydenta.