Policjanci z powiatu sępoleńskiego ostrzegają przed oszustami podającymi się za pracowników banku. Oszuści, dzwoniąc, podają się za konsultanta banku i uzyskują dostęp do konta swojej ofiary i zgromadzonych na nim pieniędzy. W taki właśnie sposób mężczyzna z gminy Kamień Krajeński stracił swoje oszczędności.
- W czwartek sępoleńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie metodą „na pracownika banku”. Mieszkaniec gminy Kamień Krajeński w wyniku działania oszustów podających się za pracowników banku, stracił swoje oszczędności - 37 tysięcy złotych - podaje Komenda Powiatowa Policji w Sępólnie Krajeńskim.
Jak działają oszuści podający się za pracowników banku? Oszust dzwoni do danej osoby i podaje się za konsultanta bankowego i informuje o niepokojących transferach pieniężnych na koncie ofiary. Aby zapobiec rzekomej kradzieży pieniędzy, „konsultant” poleca zainstalowanie aplikacji, która umożliwia mu zdalne wykonywanie działań na smartfonie czy komputerze rozmówcy. W ten sposób oszust ma dostęp do naszego urządzenia i tym samym konta, z którego dokonuje przelewów, również przy pomocy kodów blik, a następnie wypłaca wszystkie zgromadzone na nim środki. Po wykonaniu operacji fałszywy konsultant informuje o tym, aby przez kolejne 24 godziny nie wchodzić na konto bądź, że konto chwilowo zostaje zablokowane, a zgromadzone na nim środki z uwagi na zagrożenie zostaną chwilowo przelane na konto zastępcze. Po przejęciu dostępu do konta sprawca może też zaciągnąć tzw. szybki kredyt.
Policja apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności! Pracownicy banku nigdy nie żądają od klientów podania loginu, hasła do konta ani tym bardziej kodu autoryzacyjnego SMS czy blik, jak i nie polecają instalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta. O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować policję, dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
