Dzień organizacji wiecu nie jest przypadkowy - 24 lutego przypada pierwsza rocznica napadu Rosji na Ukrainę. Na rynku miejskim w Więcborku, o godz. 11.00, w geście solidarności z Ukrainą spotkają się mieszkańcy oraz uchodźcy ukraińscy, którzy od roku przebywają na Krajnie. Organizatorami wydarzenia jest Urząd Miejski w Więcborku oraz miejscowy ośrodek kultury.
- 24 lutego to szczególny moment. Obrona ukraińskiej ziemi trwa już rok. Chcemy symbolicznie zamanifestować naszą solidarność i sprzeciw wobec wojny toczącej się tuż za granicą naszego kraju. Na terenie naszej gminy mieszkają Ukraińcy, którzy razem z nami pracują, uczą się, wychowują dzieci i marzą o życiu bez wojny. W ostatnich miesiącach wielu z nich znalazło w naszym kraju bezpieczny azyl. Agresja Rosji trwa już wiele dni, o każdy dzień za długo – mówią organizatorzy manifestacji.
Uchodźcy w powiecie sępoleńskim
Na terenie powiatu sępoleńskiego przebywa obecnie 358 uchodźców z Ukrainy: 184 dzieci, 164 kobiety i 10 mężczyzn. Na terenie gmin:
- Sępólno Krajeńskie – 220 (z czego 86 w Centrum Sportu i Rekreacji)
- Więcbork – 75
- Kamień Krajeński – 52
- Sośno – 11
Przez rok wsparcie dla uchodźców i pomoc dla Ukrainy płynęły z całego kraju, także od mieszkańców powiatu sępoleńskiego. Wyzwaniem dla samorządów było przygotowanie miejsc do zakwaterowania. Przez kilka miesięcy funkcjonowały w każdej gminie magazyny pomocy humanitarnej, gdzie mieszkańcy mogli przynosić dary. W akcje włączały się m.in. lokalne firmy, wolontariusze Szlachetnej Paczki, Caritas, strażacy, młodzież szkolna, ośrodki kultury. Organizowane były wiece, koncerty w hołdzie dla walczącej Ukrainy.
To właśnie firma Duko z Sępólna udostępniła magazyn przeładunkowy dla powiatu sępoleńskiego. W koordynowaniu pomocy humanitarnej pomocne okazało się kujawsko-pomorskie samorządowe stowarzyszenie „Salutaris”.
- Starostwo Powiatowe w Sępólnie Krajeńskim jest członkiem tego stowarzyszenia. Stowarzyszenie Salutaris jest formą partnerstwa regionalnego jednostek samorządu terytorialnego Województwa Kujawsko – Pomorskiego, które udzielają sobie wsparcia w zakresie likwidacji skutków katastrof, awarii oraz innych nadzwyczajnych zdarzeń. Stowarzyszenie ma na celu głównie uzupełnienie i wsparcie samorządów w różnych nadzwyczajnych sytuacjach – mówi Kamila Jabłońska, inspektor zarządzania kryzysowego sępoleńskiego starostwa.
Zbiórkę zorganizowali nawet kibice klubu piłkarskiego drugiej Bundesligi S.C. Paderborn, którą koordynował Arkadiusz Gnaś.
- Gdy wybuchła wojna stwierdziłem, że zapytam mojego partnera biznesowego, czy nie chciałby się włączyć w pomoc dla Ukraińców i udało się coś takiego zorganizować – mówił Arkadiusz Gnaś.
Dary te dotarły do Sępólna Krajeńskiego. Były wśród nich ubrania, śpiwory, chemia gospodarcza i środki higieny. Część darów pojechała dalej na Ukrainę, a część została przeznaczona dla uchodźców przebywających już na terenie powiatu.
Łącznie przez cały rok transport z powiatu sępoleńskiego objął 20 palet darów:
- Odzież i okrycie – 2 palety;
- Środki higieny i czystości – 12 palet;
- Żywność – 4 palety;
- Inne: Zapałki, Baterie, powerbanki, Oświetlenie, w tym latarki, Świece, zestawy pierwszej pomocy – 1 paleta;
- Podstawowe środki medyczne – 1 paleta;
Cenna pomoc to inicjatywa również samych mieszkańców, którzy pod swój dach przyjęli wojennych uchodźców. Aktualnie 256 Ukraińców przebywa właśnie u prywatnych rodzin.
