Mistrz Polski dostaje lanie. Olimpia/Unia Grudziądz znów na tarczy

Tabela Superligi po 1. rundzie

1. KS Bogoria Grodzisk Maz. 9 21 25:11
2. ZKS Drzonków 9 20 24:13
3. Alfa Bank Spółdz. Radzyń Podl. 9 18 21:15
4. SPAR AZS Politechnika Rzeszów 9 16 20:15
5. Armada Silesia Miechowice 9 15 21:19
6. Gorzovia Romus 9 13 18:19
7. Ostródzianka Morliny 9 12 15:18
8. Olimpia/Unia Grudziądz 9 10 16:21
9. Poltarex Pogoń Lębork 9 8 16:25
10. LKS Odra Roeben Miękinia 9 2 7:27

Nie mają wesołych min Piotr Szafranek ( z lewej), Li Bochao i Mateusz Gołębiowski (siedzi)
(fot. Maryla Rzeszut)

Kto zdobędzie tytuł Sportowca Regionu 2011? Można zgłaszać swoich faworytów!

ARMADA BTTS SILESIA MIECHOWICE - ASTS OLIMPIA-UNIA GRUDZIĄDZ 3:0
Chen Wang - Mateusz Gołębiowski 3:2 (-9,9,-7,9,6),
Jarosław Tomicki - Bartosz Such 3:1 (-9, 7,7,7)
Martin Pavlica - Li Bochao 3:0 (12,8,11)

Mieli się podbudować punktowo na zakończenie 1. rundy rozgrywek. Niestety, mimo zaciętego meczu, to gospodarze wygrali za 3 punkty, a Olimpia/Unia nie urwała nawet "oczka". Gdyby poległa 2:3, wywiozłaby do Grudziądza 1 punkt. Każdy jest grudziądzkiej drużynie szalenie potrzebny.

W pierwszym pojedynku meczu Mateusz Gołębiowski toczył wyrównany bój i miał szansę na wygranie,jednak ostatni, 5. set należał do Chińczyka Silesii. Szkoda, że Bartosz Such nie sprostał Tomickiemu, z którym zwykle wygrywał.

Przeczytaj także: Grudziądz. EastWest Rockers dał czadu w Akcencie [zdjęcia]

Z kolei Li Bochao aż dwa sety rozstrzygał na przewagi z Martinem Pavlicą - czeskim tenisistą, grającym w barwach Silesii. Minimalnie, ale jednak zabrakło Bochao do zwycięstwa i Olimpia/Unia zamiast za wszelką cenę wygrać za trzy punkty, przegrała za trzy punkty.

Przed rundą rewanżową zajmuje dopiero 8. miejsce w tabeli Superligi. Słabo, jak na drużynowego mistrza Polski. Odrobienie strat i wejście do play off oddaliło się.

Wiadomości z Grudziądza