Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Monika Naczk: Zespołowość to nasza siła

(jac)
walczyć będzie o miejsce w wyjściowym składzie z Sylwią Pelc (z lewej).
walczyć będzie o miejsce w wyjściowym składzie z Sylwią Pelc (z lewej). fot. Paweł Skraba
Mówi Monika Naczk, siatkarka GCB Centrostalu Bydgoszcz.

- Może nie był to jakiś mój dobry mecz, ale ważniejsze od mojej gry jest zwycięstwo zespołu. Starałam się jak mogę, żeby wspierać dziewczyny mentalnie, bo to też jest bardzo istotne, gdy oddałyśmy końcówkę drugiego seta bez walki. Nasza siła tkwi w zespołowości i to się dzisiaj potwierdziło. To był mecz za sześć punktów i bardzo się cieszę z tego rezultatu. Na pewno po takiej przerwie czuję się inaczej na parkiecie. Moja kontuzja wniknęła w trakcie gry, gdzieś tam jeszcze jakaś blokada jest. Nie odczuwam bólu, ale jeszcze się asekuruję, nie dochodzę do bloku tak jakbym chciała, nie "czytam" jeszcze dokładnie gry. Staram się jednak jak mogę, żeby jak najszybciej wrócić do pełnej formy. Ze względu na mityng Pedro’s Cup nie trenujemy w Łuczniczce, jedziemy na krótkie zgrupowanie. Tam będzie czas, by popracować, porozmawiać między sobą i mam nadzieję, że w następnym meczu będę grała już lepiej. Na pewno brakuje mi po tej przerwie jeszcze "czucia" piłki. Cieszę się jednak, że mogłam pomóc zespołowi w takim momencie i przy tak wspaniałej publiczności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska