Przykryte starymi materacami zakrwawione zwłoki kobiety policjanci z Radziejowa znaleźli podczas ubiegłorocznych świąt wielkanocnych w opuszczonym domu w Osięcinach. Pojechali tam sprawdzając sygnały o włamaniach do kilku posesji w tej miejscowości. Ofiarą zbrodni okazała się 79-letnia Wiesława A., mieszkanka sąsiedniego domu. Prawdopodobnie do zbrodni doszło, gdy słysząc brzęk tłuczonej szyby poszła sprawdzić co się dzieje i zaskoczyła mężczyznę podczas włamania.
Radziejów. Zwłoki kobiety były przykryte starymi materacami
Pozostawione przez sprawcę ślady policjanci znaleźli m. in. na taborecie i elementach kosiarki do trawy, którymi zadawał ciosy. Nie potrzebowali dużo czasu, aby wytypować podejrzanego o dokonanie zabójstwa. Wskazali na 49-letniego Tadeusza C., wielokrotnie karanego za kradzieże i włamania.
Zabójcy 79-letniej mieszkanki gminy Osięciny grozi dożywocie
Mężczyzna nie przyznał się do zamordowania staruszki, ale w ocenie prowadzącej śledztwo Prokuratury Rejonowej w Radziejowie, dowody, w tym wyniki badania DNA, były jednoznaczne. Tym bardziej, że zbadane przez specjalistów ślady znaleziono nie tylko na taborecie i elementach kosiarki do trawy, którymi kobieta była bita, ale również na biżuterii ofiary, którą znaleziono u mężczyzny.
W skierowanym do sądu akcie oskarżenia radziejowska prokuratura zarzuciła Tadeuszowi C., że działając z zamiarem bezpośrednim, poprzez zadawanie uderzeń w głowę, uciskanie szyi i przygniatanie klatki piersiowej spowodował u kobiety liczne obrażenia skutkujące jej zgonem w wyniku gwałtownego uduszenia. Oskarżono go również o kradzieże z włamaniem i kradzieże popełnione w warunkach powrotu do przestępstwa.
Osięciny. Prokurator na miejscu zbrodni
Podobnie jak w czasie śledztwa, także przed sądem Tadeusz C. nie przyznał się do popełnienia zbrodni. Dowody zgromadzone w sprawie przekonały jednak sąd. Zgodnie z wnioskiem prokuratury mężczyzna został skazany na karę dożywotniego więzienia. Wyrok jest nieprawomocny.
Czytaj e-wydanie »