Z uwagi na bezpieczeństwo zawodników, lepiej rozpocząć sezon tydzień lub dwa później - uważa Michał Widera, trener I-ligowej Ostrovii.
Żużlowcy klubów ekstraligi miieli trochę więcej sposobności do potrenowania przed sezonem. Zawodnicy I i II ligi praktycznie wcale. Już są pozmieniane daty pierwszych sparingów. Ekipa
GKM, podobnie jak wiele innych drużyn, nie zdążyła nie tylko odjechać pierwszego sparingu, ale nawet potrenować.
- Wielu żużlowców nie siedziało jeszcze dotąd na motocyklu, a za dwa tygodnie dni mają walczyć w meczach o ligowe punkty. Zawodników z najwyższej klasy rozgrywkowej stać było na wyjazdy do Gorican czy Włoch, żeby potrenować - argumentował Widera. - W I i II lidze nie mieli takiej możliwości.
Nie tylko on obawia się, że przy utrzymaniu daty pierwszego meczu 1 kwietnia, żużlowcy nagdaniając gorączkowo zaległości ostatnim tygodniu, mogą przypłacić to kontuzjami.
Podobnego zdania jest Marek Cieślak, trener reprezentacji Polski: - Może być tak, że nawet jeśli pooda pozwoli rozegrać 1. kolejkę spotkań, to zawodnicy nie będą odpowiednio przygotowani. Nie powinno się szafować ludzkim zdrowiem. Nie o to w sporcie chodzi. Należy rozważyć przełożenie pierwszej kolejki - powiedział dla portalu sportowefakty.pl
Poczekać radzi Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego. - Co roku mamy dylemat, czy zawodnicy zdążą się przygotować do pierwszego meczu. Możliwe jest kolejne załamanie pogody. Na razie jest za wcześnie na podjęcie decyzji. Jeśli zapadną, to w najbliższym tygodniu.
Robert Kempiński, trener GKM twierdzi, że nie wszystkim żużlowcom grudziądzkim bedzie brakować jazdy. - Obcokrajowcy już od pewnego czasu startują w turniejach - zauważa. - Chris Harris czy Scott Nicholls dobrze sobie radzą. Powinni jednak trochę potrenować zwłaszcza nasi juniorzy i polscy zawodnicy. Jakikolwiek termin sparingu będzie odpowiedni - z Polonią czy Włókniarzem, odjedziemy go. Obojętnie już na czyim torze. Na tym, który najpierw będzie się nadawał do jazdy. A jeśli termin 1. kolejki będzie przesunięty? Na razie nie jest. Zrobimy wszystko, by się jak najlepiej przygotować.