https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mundurowy kręcił ponad 14 godzin. Akcja "Mundur na rowerze" dotarła do Brodnicy

Nadesłane
Brodnicki policjant sierż szt. Janusz Brytan dołączył do sztafety "Mundur na rowerze". Funkcjonariusz pokonał na swoim jednośladzie 257 kilometrów w 14 godzin i 17 minut.

- Akcja ma na celu zebranie pieniędzy na leczenie dwóch funkcjonariuszy - policjanta i strażaka, którzy ucierpieli podczas wykonywania obowiązków służbowych - informuje Agnieszka Łukaszewska, rzecznik brodnickiej policji.

Charytatywna sztafeta została zorganizowana przez grupę koleżeńską, w której zrzeszeni są funkcjonariusze różnych służb mundurowych, a ich celem jest zbiórka pieniędzy na leczenie poszkodowanych funkcjonariuszy w czasie służby. Trasa rozpoczęła się 22 maja w Białymstoku, a zakończyła 30 czerwca w Łodzi. Liczy ona ponad 6100 km i przebiega przez 130 miast Polski.

- Tegoroczna sztafeta poświęcona jest na zbieranie funduszu na leczenie i rehabilitację policjanta st. sierż. Marcina Miniak z Komisariatu Policji V w Łodzi oraz asp. szt. Arkadiusza Dąbrowskiego - z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Łodzi, którzy zostali ciężko ranni podczas wykonywania obowiązków służbowych. W trakcie sztafety, po dojechaniu do każdego z miast, które obejmuje trasa, uczestnicy przekazywali sobie symbol akcji, tj. dwie bransolety splecione z linki paracord.

- Sierż.szt. Janusz Brytan dołączył do funkcjonariuszy z Rypina i razem z nimi przejechał do Iławy przekazać bransoletki tamtejszym mundurowym. Policjant nie zakończył swojej trasy w Iławie. Funkcjonariusz z Iławy dojechał do Grudziądza, Chełmna i Bydgoszczy, po czym wrócił do domu. Łącznie przez 14 godzin i 17 minut pokonał 257 kilometrów - informuje policjantka.
Akcję swoim patronatem honorowym objęło Międzynarodowe Stowarzyszenie Policji IPA Sekcja Polska.

Do tekstów o motoryzacji/biznesie:

Zobacz koniecznie: Firmowy samochód może kosztować mniej. Niezależnie od wielkości firmy

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska