Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Musi chodzić

(bd)
O to chodzi, żeby chodził...
O to chodzi, żeby chodził... Bogumił Drogorób
Po interwencji "Pomorskiej" i magistratu przyjechali fachowcy z toruńskiego "Metronu" zobaczyć, co z zegarem.

     Zegar na wieży ratuszowej, a w zasadzie jego elektroniczny mechanizm, zakupił brodnicki przedsiębiorca w roku wielkich obchodów 700-lecia miasta. Stosowny zapis o tym jest na budynku, poniżej wieży. Problem w tym, że producent, toruński "Metron" przez minione lata interweniował przynajmniej raz w roku. Nie zawsze z oczekiwanym skutkiem.
     Ostatnio interweniowała "Pomorska" w imieniu mieszkańców, turystów, wszystkich, którzy spoglądają na wieżę ratuszową, nastawiając zegarki. Jeszcze tego samego dnia przybyła ekipa fachowców z "Metronu", zgodnie z obietnicą szefa tego przedsiębiorstwa. Nie tylko naprawiono mechanizm, ale firma wystąpiła z propozycją stałej konserwacji urządzeń zegara ratuszowego. Tak się też stało. Podpisana umowa magistratu brodnickiego z "Metronem" wchodzi w życie 1 maja br.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska