Maksymalna temperatura prognozowana na poniedziałek nie będzie jeszcze zachwycająca – to 13 stopni Celsjusza. Za to we wtorek ma być 15 stopni.
Środowe ochłodzenie zasygnalizowane zostanie północno-wschodnim wiatrem, opadami deszczu i temperaturą sięgającą maksymalnie tylko 9-10 stopni. Wcześniej jednak - w nocy z wtorku na środę – będą to tylko 3-4 kreski powyżej zera. Następna noc ma być jeszcze chłodniejsza - o jeden stopień. Przymrozków jednak nie będzie.
- Jesteśmy w strefie pośredniej między rozległym, chłodnym wyżem na północy kontynentu, zwłaszcza nad Norwegią, a niżem na południu. Nad regon zaciągane jest to chłodne powietrze - wyjaśnia synoptyk Rafał Maszewski, autor strony internetowej www.pogodawtoruniu.pl
Od czwartku coraz cieplej
Oczekiwane „odbicie” ku prawdziwej wiośnie nastąpi we czwartek, gdy wiatr zmieni się na wschodni, a termometry w region zareagują na ten powiew wskazując 15-16 stopni.
- W weekend jest duża szansa na przyjemną, wiosenną pogodę – daje nadzieję Rafał Maszewski.
W piątek i sobotę wiatr zacznie wiać bardziej z południa i na „własnej skórze” odczujemy 17 -18 stopni. W niedzielę słońce będzie świecić jeszcze bardziej intensywnie i - kto wie - może rozgrzać powietrze nawet do 20.
To też może Cię zainteresować
Słupek rtęci znów pójdzie w dół
To jednak wszystko na co będzie stać Matkę Naturę, bowiem już w nocy z niedzieli na poniedziałek, przy spadającym ciśnieniu atmosferycznym (ok. 1002 hPa) wiatr zmieni się na zachodni, popada. W dzień także będzie deszczowo a słupek rtęci w termometrach podniesie się tylko do 13 kreski.
Na razie kwiecień jest chłodny
Rafał Maszewski informuje, iż pierwsza połowa kwietnia zapisała się w całej Polsce jako chłodniejsza od normy z lat 1991-2020. W Kujawsko-Pomorskiem średnia była o 0,79 stopnia Celsjusza niższa od normy.
Druga połowa miesiąca powinna nieco cieplejsza.
