Jak informuje burmistrz Kowala, Eugeniusz Gołembiewski, zaraz po podpisaniu umowy spółka Girder z Włocławka przystąpiła do prac związanych z tą inwestycją. Pierwszym etapem było przygotowanie ternu budowy, m.in. poprzez rozbiórkę budynku starego garażu. Konieczna była także likwidacja szamba, które po wybudowaniu kanalizacji sanitarnej było nieczynne. Kolejny etap prac to również przebudowa kanalizacji sanitarnej do przedszkola. Obecnie trwa budowa kanalizacji odwadniającej teren. To są poważne roboty, chociażby ze względu na głębokość wykopów.
Kolejnym etapem inwestycji będą prace ziemne pod wykonanie fundamentów. Cała inwestycja ma być wykonana w ciągu 18 miesięcy. To oznacza zakończenie budowy przed 3 maja 2024 roku. Koszt budowy hali to prawie 12 milionów złotych. Ale na tę inwestycję Kowal ma przyznaną dotację z Rządowego Funduszu Polski Ład, a konkretnie Programu Inwestycji Strategicznych w wysokości 9,9 mln złotych, co stanowi około 83 procent wartości umowy. I, jak podkreśla burmistrz Gołembiewski, jest to bardzo wysokie dofinansowanie.
Na razie ważne jest jednak to, że budowa hali sportowej wprowadza istotne zmiany, zwłaszcza dla tych mieszkańców Kowala, którzy wjeżdżają na teren szkoły po to, żeby dowieźć swoje dzieci do przedszkola czy szkoły. Także dla nauczycieli i pracowników podstacji pogotowia, którzy korzystają z parkingu szkoły.
W związku z prowadzoną budową podjęta została decyzja, by wykorzystać do parkowania również asfaltowe boisko pełniące obecnie funkcję miasteczka ruchu drogowego. W tym celu pracownicy miejscy wykonali wygodny zjazd.
Boisko asfaltowe będzie jednak nie tylko parkingiem, ale ma stanowić też część drogi dla osób wjeżdżających na teren szkoły od strony przedszkola. - Na czas budowy stara droga dojazdowa do szkoły będzie drogą jednokierunkową- informuje burmistrz Eugeniusz Gołembiewski. Wyjazd będzie prowadzić poprzez boisko asfaltowe, a następnie wzdłuż orlika.
