Mowa o Wiśle, w której promocję zaangażował się m.in. podróżnik Marek Kamiński. Gdy był w Chrystkowie, zachęcał: - Korzystajcie z Wisły, to najdziksza z wielkich rzek w Europie, stworzona do rekreacji na wodzie i wzdłuż jej brzegów!
Infrastruktura turystyczna w kujawsko-pomorskim jest coraz lepsza!
Przychylni tej idei byli i są rowerzyści, od lat przemierzający dolinę Wisły. Wielokrotnie apelowali, żeby na jej terenie ulokować miejsca do odpoczynku i punkty gastronomiczne.
Pomysł podchwycił nasz urząd marszałkowski. Z pomocą 30 nadwiślańskich, kujawsko-pomorskich gmin, w tym czterech z powiatu świeckiego (Pruszcz, Świecie, Dragacz, Nowe) wytyczają trasę rowerowego szlaku nadwiślańskiego.
Szacują, że projekt pochłonie 1,4 mln zł, z czego większość (840 tys. zł) pochodzić będzie z Unii Europejskiej. Resztę (560 tys. zł) dołoży samorząd województwa.
Dla gmin powiatu świeckiego to dobra nowina. Ich zadaniem jest zaproponowanie szczegółowego przebiegu trasy w obszarze, którym zarządzają. Burmistrz Świecia podpisał już z marszałkiem porozumienie w tej sprawie. Widzi on szlak przy drodze w ciągu wału przeciwpowodziowego, a miejscami także na jego koronie. Podobne rozwiązanie zaproponował wójt gminy Dragacz. - Byłoby dobrze, gdyby ścieżka była na koronie wału naprzeciwko Grudziądza. Oczywiście, z uwagi na widok niezwykłych murów tego miasta - wyjaśnia Andrzej Lorenc. Częścią projektu jest też budowa sześciu platform widokowych nad Wisłą, co szykuje Zespół Parków Krajobrazowych Chełmińskiego i Nadwiślańskiego.
Czytaj e-wydanie »