O zwołanie sesji wnioskował Klub Radnych Prawa i Sprawiedliwości. Zdaniem radnych PiS prezydent Rafał Bruski za mało informuje o negocjacjach w sprawie sprzedaży udziałów. Obecnie wyłączność negocjacyjną ma PGE.
Prywatyzacja KPEC-u podzieliła radnych. Miasto chce pozbyć się ponad 99 procent udziałów, jakie posiada w spółce. A udział miasta wynosi 88,89 procent; pozostałą część mają podbydgoskie gminy.
Więcej: Dziś dyskusja o KPEC-u. Radni PiS: - To prezydent ma w ręku najważniejsze karty
Po godz. 12.00 na wniosek klubu SLD ogłoszono ogłoszono 15 minut przerwy. Klub ma zdecydować, jak głosować w sprawie uchylenia uchwały o prywatyzacji KPEC.
Po przerwie o głos poprosił prezydent Rafał Bruski i poinformował, że po zakończeniu negocjacji z PGE (zaplanowano ich zakończenie na 18 lutego) przedstawi radnym uzgodnione stanowisko i że stanie się to przed podpisaniem aktu notarialnego potwierdzającego sprzedaż udziałów miasta w KPEC. Po tym stwierdzeniu klub PiS poprosił o przerwę.
O godz. 12.45 Marek Gralik poprosił o kolejne 15 minut przerwy, ale szef rady się nie zgadza. Gralik zgłasza więc oficjalny wniosek, który nie przeszedł.
Godz. 13.30 - Decyzja zapadła. Prezydent nadal może prowadzić negocjacje w sprawie sprzedaży KPEC-u. Projekt uchwały zgłoszonej przez PiS nie przeszedł.
VII Sesja Rady Miasta kadencji 2014-2018 NA ŻYWO
Czytaj e-wydanie »