Spis treści
Mimo zainteresowania tzw. city life, wielu z nas wciąż wybiera naturę. A tam wrażeń nie brakuje! Miłośników rywalizacji przybywa, bicie rekordów stanowi motywację i rozrywkę. Nie tylko w zakresie sportowym, artystycznym czy motoryzacyjnym. Wśród kategorii są też rolnicze. Największe owoce, najcięższe warzywa, budzące podziw plony zbóż – to tylko część z nich.
Na świecie Księga Guinnessa, a w Polsce?
Wszelkie światowe rekordy trafiają do Księgi Guinnessa, co roku zbierane są nowe wyniki. W Polsce odpowiednikiem jest Biuro Rekordów, to tam certyfikuje się krajowe osiągnięcia, często też pomaga się w ustanawianiu ich poza krajem.
Biuro Rekordów wskazuje, że co roku prywatni hodowcy, jak i duże firmy coraz chętniej rywalizują o najlepsze wyniki i oficjalne rekordy kraju.
Pomysłów na bicie rekordów jest mnóstwo
Branża rolnicza może zaskoczyć. Wydawałoby się, że na wsiach czas płynie wolno i brakuje adrenaliny. Nic bardziej mylnego. Gospodarze oraz właściciele ogródków potrafią poczuć ducha rywalizacji i startować w wyścigu o tytuł rekordzisty. W 2023 roku bito indywidualne rekordy w kategoriach takich, jak największy arbuz, czy też największy plon buraka cukrowego z hektara.
Nie zabrakło nietypowych wyzwań. Mieszkańcy różnych regionów próbowali sił w przygotowaniu największej fasolki bretońskiej oraz największej sałatki jarzynowej.
W czym jeszcze królowali Polacy? Zobacz w naszej galerii:
