https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Napadli na taksówkarza

(my)
fot. sxc
Dwóch mężczyzn napadło w środę wieczorem na taksówkarza. Pobili kierowcę i chcieli uciec jego samochodem, ale mężczyzna obronił się pistoletem gazowym.

Do zdarzenia doszło przed godziną 21 przy ulicy Przodowników w Bydgoszczy. Wcześniej kurs zamówiło dwóch pijanych mężczyzn. Już podczas jazdy zagrozili taksówkarzowi śmiercią. Kiedy się zatrzymał i wysiadł, uderzyli go w głowę i przewrócili na ziemię.

- Jeden z napastników wsiadł za kierownicę i chciał odjechać, ale w stacyjce nie było kluczyków. W chwilę później kierowca taksówki wystraszył obu sprawców strzałem z broni gazowej - mówi komisarz Maciej Daszkiewicz z biura prasowego KWP w Bydgoszczy.

Policjanci zatrzymali tylko jednego bandytę. Pijanego 28-latka zawieźli na komisariat, gdzie rzucił się na ziemię i rozbił sobie nos.

Wczoraj podejrzany usłyszał zarzut usiłowania rozboju i został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 12 lat więzienia. Kryminalni poszukują napastnika.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska