https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele zamiast do szkoły idą na urlop! Dlaczego?

Ewa Abramczyk-Boguszewska
Ponad 300 nauczycieli w regionie jest na urlopach zdrowotnych. - To i tak mnie j niż w ubiegłym roku - mówią w gminach.
Ponad 300 nauczycieli w regionie jest na urlopach zdrowotnych. - To i tak mnie j niż w ubiegłym roku - mówią w gminach. sxc
Ponad 300 nauczycieli w regionie jest na urlopach zdrowotnych. - To i tak mnie j niż w ubiegłym roku - mówią w gminach.

- Na koniec sierpnia mieliśmy zgłoszonych 79 urlopów dla poratowania zdrowia - informuje Janusz Pleskot, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Torunia. - W ubiegłym roku z takich urlopów korzystało ponad 100 nauczycieli. Wygląda więc na to, że teraz będzie ich mniej, ale liczba ta może jeszcze wzrosnąć. Obecnie w jednym dużym zespole szkół mamy pięciu nauczycieli na urlopach zdrowotnych. Wcześniej zdarzało się, że w większych placówkach było ich, na przykład, dziesięciu.

Głównie dyplomowani
Nauczycielowi przebywającemu na urlopie dla poratowania zdrowia trzeba wypłacić wynagrodzenie zasadnicze wraz z wysługą lat. Należy to do obowiązków gminy. Dla jednego nauczyciela dyplomowanego, korzystającego z takiego urlopu, trzeba zarezerwować miesięcznie ponad 4 tys. zł (wraz ze składkami na ubezpieczenie społeczne). - Rocznie to kwota rzędu 50 tys. zł - wylicza Janusz Pleskot. - Urlop zdrowotny jest jednak przywilejem, z którego nauczyciele mogą korzystać i korzystają. Nie możemy z tym dyskutować.

Czytaj: Dziecko bezpieczne, bo ubezpieczone

W Bydgoszczy na urlopach zdrowotnych przebywa obecnie 122 pedagogów. - Zdecydowana większość nauczycieli rozpoczęła je 1 września, tylko część urlopów to kontynuacja z ubiegłego roku - wyjaśnia Magdalena Buschmann, kierownik referatu organizacji oświaty Wydziału Edukacji i Sportu bydgoskiego ratusza. - Nauczycieli korzystających z urlopów jest o około 30 mniej niż w zeszłym roku.

Liczba pedagogów przebywających na urlopach zdrowotnych zmniejszyła się również we Włocławku. - W ubiegłym roku szkolnym było ich 36, na tę chwilę mamy zgłoszonych 30 osób - mówi Bożena El-Maaytah, dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Włocławka. - Zwykle nauczyciele rozpoczynają urlopy we wrześniu, jednak nie jest to regułą. Dlatego bierzemy pod uwagę, że może być ich więcej.

Włocławek na utrzymanie nauczycieli przebywających na urlopach zdrowotnych wydaje rocznie około 2 mln zł (przy 30 pedagogach). - Są to przeważnie nauczyciele dyplomowani. Mianowanych mamy już niewielu - wyjaśnia Bożena E-Maaytah.

- W Inowrocławiu na urlopach zdrowotnych w latach szkolnych 2012/2013 i 2013/2014 przebywało 47 nauczycieli ze szkół podległych prezydentowi miasta, tj. ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i przedszkoli - informuje Monika Dąbrowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Inowrocławia. - Wydatki w tym okresie pochłonęły 815 tys. zł.

W Grudziądzu liczba nauczycieli, którzy chcą podreperować swoje zdrowie, jest niemal identyczna, jak w ubiegłym roku. - W bieżącym roku szkolnym na urlopach dla poratowania zdrowia przebywa 33 nauczycieli w podległych szkołach i placówkach oświatowych - informuje Magdalena Jaworska, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Grudziądzu. - W ciągu całego roku szkolnego 2013/2014 korzystało z nich 32 nauczycieli.

Gminy chcą zmian
Urlopy zdrowotne nie od dziś budzą sprzeciw samorządowców, którzy podkreślają, że muszą nie tylko płacić przebywających na nim pedagogom, ale i tym zatrudnionym na zastępstwo. Gminy domagają się, aby nauczyciele byli kierowani na urlop komisyjnie. Chcą, aby wszelkie koszty związane z urlopem przejął ZUS.
Obecnie z urlopu dla poratowania zdrowia mogą skorzystać nauczyciele, którzy przepracowali do najmniej 7 lat i są zatrudnieni w pełnym wymiarze godzin na czas nieokreślony. Jednorazowo urlop nie może być dłuższy niż rok. Nauczyciel może w ciągu całej swojej pracy zawodowej pójść na taki urlop trzykrotnie.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kinga
W dniu 17.09.2014 o 13:11, Gość napisał:

Widać jak rzetelnie przykładają się do wykonywania zawodu. "Wykształcili" już kilkanaście pokoleń idiotów i deb***i ... takie Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie !

Tak wszystko wina nauczycieli, a gdzie są w tym wszystkim RODZICE? Ile czasu ma w ciągu dnia rodzic na spędzenie go z dzieckiem, a ile jeden nauczyciel np. matematyki, która jest raz dziennie, lekcja trwa 45minut a na nią przychodzi 22 uczniów? Podpowiem 45:22~2,05minuty na ucznia. Ja wiem, że ciężko spojrzeć na szkołę z innej perspektywy niż dotąd, ale warto pomyśleć, że prawie od każdego przedmiotu jest inny nauczyciel. Jeden nauczyciel ma na lekcji tylko 45min na całą klasę! Matematyka, j. polski, j.obce, w-f, to zazwyczaj 4h tygodniowo, przyroda, geografia, historia 1-2 godziny. To kto tak na prawdę ma większy wpływ na dziecko, na jego wychowanie, język?

K
Kinga
W dniu 17.09.2014 o 13:26, Gość napisał:

A czy w ramach tego urlopu też udzielają płatnych wlnych od podatku korepetycji?i

Korepetycji może udzielać każdy, nawet Ty. Dla ogólnej wiedzy, dziś korepetycji w większości udzielają studenci, dając je w niskiej cenie i dorabiając w ten sposób do studiów.

K
Kinga
W dniu 17.09.2014 o 13:26, Gość napisał:

A czy w ramach tego urlopu też udzielają płatnych wlnych od podatku korepetycji?i

Korepetycji może udzielać każdy, nawet Ty. Dla ogólnej wiedzy, dziś korepetycji w większości udzielają studenci, dając je w niskiej cenie i dorabiając w ten sposób do studiów.

K
Kinga

Może rok, to za dużo, ale kto z was chciałby pracować z obecną młodzieżą? To nie są anioły, wulgaryzmy, kosze na głowę, nękania, niszczenie samochodów, bo Pani wstawiła złą ocenę albo ośmieliła się wezwać mamę i powiedzieć jej o zachowaniu syna/córki, to też walka z przemocą seksualną, ciągłe śledzenie na przerwach uczniów, oby tylko nic złego nie stało się w łazience albo gdzieś za rogiem, bo w szkole jest dużo jednostek agresywnych i nadpobudliwych seksualnie... Brak wsparcia ze strony rodziców "Moje dziecko w życiu nie zrobiłoby czegoś takiego!" - i już skarga na nauczyciela, bo uwziął się na dziecko, a za parę lat syn bije i okrada matkę z pieniędzy. Jak walczyć o dziecko, które się stacza jak pedagog nie ma pomocy od rodziców? Myślicie, że za spotkania z rodzicami, chodzenie do pomocy społecznej, do kuratora jest płacone?

Skróćmy nauczycielom roczne urlopy zdrowotne, ale za to wprowadźmy obowiązkowe zajęcia z dobrego wychowania dla rodziców, zajęcia, jak rozpoznać i reagować na oznaki uzależnień oraz agresji wśród podopiecznych. Jeśli zabierzemy całkowicie nauczycielom płatne urlopy, a zaoszczędzone pieniądze pójdą na premię dla polityków, to ja wolę aby psychicznie wymęczeni nauczyciele zregenerowali siły na kolejne lata.

G
Gość
W dniu 17.09.2014 o 22:57, mundurowy napisał:

Mundurowym zabierają przywileje, to czas na nauczycieli! 100 % koliło w oczy a nauczyciel ma rok zdrowotnego urlopu z wynagrodzeniem?! To jest skandal!

 

To nie jest skandal. To potrzeba. Gdybyś pracował jako nauczyciel ( tu nie ma czasu na śniadanka, kawki, pogaduchy, zakupy, telefony, piwka czy drinki, jak w innych zawodach czasie tych 8 h pracy) wiedział byś jaki to wysiłek, odpowiedzialność i "wypalenie".

m
mundurowy

Mundurowym zabierają przywileje, to czas na nauczycieli! 100 % koliło w oczy a nauczyciel ma rok zdrowotnego urlopu z wynagrodzeniem?! To jest skandal!

G
Gość
Nauczycielka języka polskiego, która prowadziła lekcje pod wpływem alkoholu, została zawieszona. Nie będzie uczyła młodzieży, ale zasadniczą pensję będzie nadal otrzymywać ! Taką decyzję podjął dziś dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Grudziądzu.
 
Powinna zostać wywalona na zbity pysk bez prawa do pensji czy ewentualnej emerytury.

 

G
Gość

A czy w ramach tego urlopu też udzielają płatnych wlnych od podatku korepetycji?i

G
Gość
W dniu 17.09.2014 o 12:44, woj napisał:

Każdy może zostać nauczycielem i sam się przekona jaka to praca. 

Widać jak rzetelnie przykładają się do wykonywania zawodu. "Wykształcili" już kilkanaście pokoleń idiotów i deb***i ... takie Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie !

w
woj

Każdy może zostać nauczycielem i sam się przekona jaka to praca. 

G
Grzegorz
W dniu 17.09.2014 o 11:47, Benek napisał:

A ja jestem nauczycielem i wiem jak pracują księgowe w szkole. Pół dnia to pogaduchy i kawusie. Jedna wystarczyłaby dla 5 szkół i nadal wszystko działałoby jak trzeba. Proszę więc osoby, które nie mają zielonego pojęcia o pracy nauczyciela o  niezabieranie głosu.

Proszę, zeby osoby nie mające pojęcia o pracy 40godz tygodniowo i o 26 dniach urlopu  nie pisały, ze iom strasznie ciężko. Zawsze mozna zmienic pracę. 

G
Gość

Zlikwidować tej cywilbandzie wszekie przywileje, a zwłaszcza ten patologiczny urlop "dla podratowania zdrowia" ! Niech nauczyciele pracują w normalnym wymiarze godzin, a reperują swoje zdrowie jak pozostali obywatele tego kraju w sanatoriach. Najgłupsza grupa zawodowa w Polsce. Wystarczy spojrzeć na sejm gdzie zasiada ich około 80 - 90 osób.

B
Benek
W dniu 17.09.2014 o 08:46, Jan III napisał:

Też uczyłem w szkołach przez 10 lat, zawód nauczyciela nie jest łatwy, ale dla pasjonatów fajny, dający sporo radości i satysfakcji. Niestety, z biegiem lat do moich szkół trafiali amatorzy, pasjonaci dwóch dniówek po 9 godzin...i paa szkoło. Niestety też, wieku starszych, dobrych, z rzeczywistym dorobkiem zostało pożegnanych...słabi, ale układowi, znajomi znajomych zostali...i dalej "pracują" nad swoim cienki, acz fałszywym image...baa, nawet awansują, władza lubi takich, zawsze i wszędzie...szczególnie...w urzędzie.

A ja jestem nauczycielem i wiem jak pracują księgowe w szkole. Pół dnia to pogaduchy i kawusie. Jedna wystarczyłaby dla 5 szkół i nadal wszystko działałoby jak trzeba. Proszę więc osoby, które nie mają zielonego pojęcia o pracy nauczyciela o  niezabieranie głosu.

M
Magdusia

Byłam księgową w szkole, wiem jak to wygląda od środka, etat w skole to 18 godzin tygodniowo, do pracy przychodzą nie więcej niż 176 dni w roku (weekendy, święta, przerwy, wakacje), wysokie świadczenie socjalne,  a do urlopów mają prawo, więc z nich korzystają, dwoje ze znanych mi nauczycieli w tym czasie pracowało za granicą.  To najbardziej uprzywilejowana grupa, ale też najbardziej krzycząca, że ma źle.

J
Jan III

Też uczyłem w szkołach przez 10 lat, zawód nauczyciela nie jest łatwy, ale dla pasjonatów fajny, dający sporo radości i satysfakcji. Niestety, z biegiem lat do moich szkół trafiali amatorzy, pasjonaci dwóch dniówek po 9 godzin...i paa szkoło. Niestety też, wieku starszych, dobrych, z rzeczywistym dorobkiem zostało pożegnanych...słabi, ale układowi, znajomi znajomych zostali...i dalej "pracują" nad swoim cienki, acz fałszywym image...baa, nawet awansują, władza lubi takich, zawsze i wszędzie...szczególnie...w urzędzie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska