Minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał na Twitterze, że w związku z rozwojem epidemii „wracamy do wiosennych zaleceń ograniczenia planowych zabiegów”.
NFZ, w wydanym komunikacie, zaleca ograniczenie do niezbędnego minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo.
Fundusz tłumaczy, że chce w ten sposób minimalizować ryzyko transmisji infekcji COViD-19 oraz zapewnić dodatkowe łóżka szpitalne dla pacjentów wymagających pilnego przyjęcia do szpitala.
„Przy ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń, należy wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia oraz wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu w oddziale anestezjologii i intensywnej terapii” – czytamy w komunikacie.
NFZ podkreśla, że ograniczenie nie powinno dotyczyć planowej diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych.
Przypomina także, że w każdym przypadku odroczenia terminu udzielenia świadczenia, należy „indywidualnie ocenić oraz wziąć pod uwagę uwarunkowania i ryzyka dotyczące stanu zdrowia pacjentów, a także prawdopodobieństwo jego pogorszenia oraz potencjalne skutki”.
Zalecenie wstrzymania przyjęć dotyczy przede wszystkim planowanych pobytów w szpitalach w celu: przeprowadzenia diagnostyki; zabiegów diagnostycznych; leczniczych i operacyjnych oraz w szczególności: endoprotezoplastyki dużych stawów, dużych zabiegów korekcyjnych kręgosłupa, zabiegów naczyniowych na aorcie brzusznej i piersiowej, pomostowania naczyń wieńcowych, zabiegi wewnątrzczaszkowe, dużych zabiegów torakochirurgicznych, nefrektomii, histerektomii.
