Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma drużyny, nie ma wyników. Co się dzieje w Get Well?

maz, pb
Jacek Frątczak i Paweł Przedpełski nieporozumienia już sobie wyjaśnili, ale w drużynie atmosfera nie jest chyba najlepsza
Jacek Frątczak i Paweł Przedpełski nieporozumienia już sobie wyjaśnili, ale w drużynie atmosfera nie jest chyba najlepsza Sławomir Kowalski
Pretensje, żale i szukanie winnych. Po ostatnich występach atmosfera wokół Get Well daleka jest od idealnej. Rozwiązanie, zmiany? Być może we wtorek zdradzi to Jacek Frątczak.

- Nadal brakuje nam punktów liderów, co do tego nie ma wątpliwości - tak Jacek Frątczak, menedżer Get Well Toruń, tłumaczył przegraną toruńskiej drużyny w Zielonej Górze (40:50). - Gdyby liderzy pojechali swoje, to można było powalczyć o zwycięstwo.

Porażkę skomentował również Przemysław Termiński. - Gratulacje dla ZG. Dziś był wasz dzień. Wygrał lepszy. W rewanżu postaramy się wam odwdzięczyć. A co do toruńskich liderów, dziś nie „umililiście” mi wieczoru. Oby w kolejnych meczach szło wam lepiej. Z mojej strony wyróżnienie dla Pawła Przedpełskiego - napisał na facebooku.

Bardziej radykalni w swoich ocenach byli już kibice. Po meczu w Zielonej Górze nie przebierali w słowach (nie nadających się do cytowania), krzyczeli również: „co to jest” i „gdzie jest Jacek”, domagając się wyjaśnień od menedżera. - Wyzwisk kibiców nie będę komentował, wyszedłem do nich wtedy, gdy tylko mogłem - podsumował Frątczak. - Czasami lepiej odpuścić, nie komentować na gorąco, bo potem jest wstyd.

ZOBACZ: Kibice Get Well mają dość. Jak pożegnali zespół w Zielonej Górze? [wideo]

W toruńskiej ekipie najwyraźniej jednak coś zgrzyta. Świadczą o tym choćby słowa Jacka Holdera. - Problemem jest to, że na ten moment nie tworzymy drużyny. Zmieniłem Nielsa Kristiana Iversena i on wyraźnie był tym faktem oburzony, a przecież miał wcześniej dwie okazje do pokazania się. Wielu punktów nie przywiózł - powiedział Australijczyk w rozmowie z portalem sportowefakty.wp.pl. - Menedżer spróbował opcji ze mną i widać było, że radzę sobie lepiej, podobnie jak w Toruniu. Jak będziemy się na siebie obrażać i nie popracujemy nad tym, to według mnie porażki staną się codziennością - skomentował żużlowiec.

To nie pierwsze nieporozumienie w drużynie, wcześniej żal do menedżera miał Paweł Przedpełski, iskrzyło też na linii Rune Holta - Daniel Kaczmarek.

Get Well ma niecałe dwa tygodnie na wyciągnięcie wniosków. 18 maja do Torunia przyjeżdża lider rozgrywek - Unia Leszno.
Co dalej? Czy kierownictwo klubu widzi konieczność zmian i ma na nie pomysł? Tego być może dowiemy się od menedżera drużyny. Jacek Frątczak zwołał na wtorek konferencję prasową.

DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska