https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma już kwiatów przy drodze na cmentarzu

Łukasz Ernestowicz
Za samo wystawienie kwiatów przed pawilon  handlowcy płacić muszą więcej niż za całe  swoje stoiska. Więc ich nie wystawiają.
Za samo wystawienie kwiatów przed pawilon handlowcy płacić muszą więcej niż za całe swoje stoiska. Więc ich nie wystawiają. Piotr Bilski
Handlarze twierdzą - Miejski Zakład Użyteczności Publicznej żąda od nich zbyt wiele za wystawianie kwiatów przed ich pawilony.

Zażądano dodatkowej opłaty

Wzdłuż ogrodzenia nekropolii przy ul. Cmentarnej ciągną się stoiska, na których można kupić znicze, kwiaty i ozdoby na groby bliskich. Dotychczas rośliny doniczkowe można było podziwiać nie tylko w pawilonach, ale także na pasie gołej ziemi między chodnikiem a ulicą. Od niedawna jednak za ten przywilej handlowcy muszą słono płacić - 15 zł za dobę. Efekt jest taki, że kwiaty przestały ozdabiać i tak już smutne okolice cmentarza.

Sprzedawcy nie żałują gorzkich słów pod adresem Miejskiego Zakładu Użyteczności Publicznej, który administruje targowiskiem. Nazwisk nie chcą jednak ujawniać. Obawiają się "sankcji" ze strony MZUP-u.

- Nawet mojego imienia proszę nie drukować, boję się o moje "stanowisko" - przekonuje jedna z pań. - Już z poprzednią ekipą rządzącą miastem mieliśmy problemy. Kiedy wybudowano chodnik przy targowisku pozwalano nam jednak wystawiać kwiaty na ziemię. My o to miejsce dbaliśmy, grabiliśmy. Rośliny były pięknie eksponowane - zasłaniały brzydką ziemię. Teraz trzymamy je pod namiotami. Nie wystawiamy ich, bo nie stać nas na taki wydatek.

Zysk od święta__

15 zł nie wydaje się wysoką sumą, ale to dodatkowa opłata za jedną tylko dobę wystawiania kwiatów przed pawilon. - Za samo wystawianie kwiatów przez cały miesiąc musiałbym zapłacić 450 zł - wylicza jeden ze sprzedawców - więcej niż na wszystkie inne opłaty, które kosztują mnie 372 zł miesięcznie.

A zysk ze sprzedaży kwiatów i zniczy wcale nie jest wielki. Owszem, w dni świąteczne - można całkiem nieźle zarobić, ale w tygodniu, nie ma o tym mowy.

Stawki, o których mówią handlarze nie są jednak normą na przycmentarnym targowisku - zapewnia Jacek Matuszczyk, szef MZUP-u:- Na koszty, jakie ponoszą wynajmujący stoiska, składają się dzierżawa w wysokości 24 zł miesięcznie i opłata targowa, która zależy od stanowiska i wynosi od 3 do 6,5 zł dziennie. Owszem mogą być wyższe, jeśli któryś z handlowców wywalczył swoje miejsce na drodze licytacji, ale takich jest znacznie mniej - mówi dyrektor Matuszczyk. I dodaje, że opłata za wystawianie kwiatów przed pawilony jest rozwiązaniem tymczasowym. Będzie obowiązywała do końca roku, kiedy zostaną rozwiązane wszystkie umowy z dzierżawcami.

Wszystkie umowy do rozwiązania

- Przedstawiłem prezydentowi kompleksowy projekt budowy murowanych pawilonów w miejscu foliowych straganów. Powstanie 50 budynków o powierzchni do 20 metrów kwadratowych. Połowa z nich będzie posiadała tarasy do wystawienia towaru - zapowiada Jacek Matuszczyk.

Czy to jednak nie dziwne, że opłata za samą ekspozycję kwiatów jest wyższa od kosztów całego stanowiska? - Ceny za wystawę kwiatów nie zostaną zniesione do końca roku - upiera się Jacek Matuszczyk.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska