Tylko Marek Maruszak i starosta Tomasz Barczak zagłosowali za uchwałą o zamiarze likwidacji Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Bielicach. Wcześniej na sesji odbyła się burzliwa dyskusja, w której wzięli udział pracownicy placówki.
Dowiedzieli się z prasy i z internetu
Przypomnijmy, że na początku grudnia na stronie starostwa pojawił się projekt uchwały o zamiarze likwidacji MOW.
Jak mówi radny Robert Musidłowski o planach likwidacji pracownicy dowiedzieli się właśnie z internetu oraz z prasy. Nikt nie rozmawiał z nimi na temat planów starostwa.
- Czym MOW różni się od innych placówek o podobnym, ujemnym bilansie? Czym różni się od Zespołu Szkół w Bielicach - dodawał radny Dariusz Chudziński.
A Bartosz Nowacki dodawał, że należało rozważyć połączenie MOW z Zespołem Placówek Specjalnych w Szerzawach oraz wdrożyć najpierw plan naprawczy.
Starosta Tomasz Barczak na sesji tłumaczył, że powiatową oświatę dotknęła reforma rządowa. Likwidacja gimnazjów oznacza, że ubędzie uczniów - 380 w Bielicach i 80 w Strzelnie. A ponadto przed laty państwo zachęcało powiaty, aby zakładać ośrodki wychowawcze, do których kierowana jest młodzież z różnych zakątków kraju. Potem zmieniono jednak zasady finansowania. MOW przewidziano do likwidacji, bo jak mówi starosta tam jest młodzież spoza powiatu mogileńskiego. Opozycyjni radni uważają, że zamknięcie MOW miało być tylko początkiem likwidacji kolejnych placówek.
Tomasz Barczak zaprzecza. Zapewnia, że chciał jedynie dać pod rozwagę co dalej z ośrodkiem i jak bezboleśnie przeprowadzić zmiany. Przyznaje, że odbył rozmowę z przedstawicielem Caritasu w kwestii prowadzenia ośrodka, właśnie przez tą organizację.
Pracownicy walczą o swoje
Na sesję przyszli pracownicy ośrodka. W ich imieniu głos zabrał przewodniczący ZNP Mariusz Nowacki. Jak mówił kłopoty finansowe MOW to efekt niekorzystnych umów z Zespołem Szkół w Bielicach. Kilka lat temu zmieniono porozumienie między placówkami i MOW jest obciążany większymi kosztami. Nauczyciele proponują wdrożenie planu naprawczego. Apelowali o wstrzymanie się z decyzją o zamiarze likwidacji, bo kiedy uchwała zostanie podjęta nie będą do Bielic kierowani wychowankowie.
Decyzja o odrzuceniu uchwały o zamiarze likwidacji, oddala decyzję o zamknięciu ośrodka w Bielicach. Nie rozwiązuje jednak problemu braku pieniędzy na jego prowadzenie.
Starosta przyznaje, że rozmawiał na temat przejęcia MOW w Bielicach przez Caritas