W XIX wieku była tu szkoła niemiecka. Polska zbudowana została w roku 1932. Po wojnie okazała się już za mała i trzeba było ją rozbudować.
- W latach 1967-69 powstał pawilon - wylicza pani Dorota Urban z administracji szkoły. - W połowie lat 80. powstał kolejny obiekt łączący starą szkołę z pawilonem. W roku 2003 powstała sala gimnastyczna. Zatem w tym roku rozpoczęła się już czwarta rozbudowa.
Ciasno na przerwach
W Szkole Podstawowej w Niemczu jest 223 uczniów, z przedszkolakami 246. - Klasy nie są zbyt liczne, po 20-25 uczniów, w szóstych po 17. Ale też sale lekcyjne - mamy ich tylko siedem - są niewielkie - mówi dyrektor Małgorzata Dziedzic. - Nie ma świetlicy, więc prowadzimy dzieci na zajęcia przez wieś do świetlicy wiejskiej, do tego ciasne korytarze, brak zaplecza. W tej ciasnocie przerwy między lekcjami są dla dzieci koszmarem. Rozbudowa stała się więc koniecznością.
Roboty ruszyły w lipcu. Powstaje zupełnie nowy obiekt, piętrowy. Na parterze będzie m.in. kuchnia i stołówka - wreszcie z prawdziwego zdarzenia, na piętrze cztery sale lekcyjne.
Zdążyć do stycznia
Budowlańcy śpieszą się, chcą bowiem prace zakończyć już w styczniu, by w drugim semestrze wszystko było tu czynne. Wtedy bowiem będzie można rozpocząć nadbudowę piętra na starym obiekcie szkolnym. Nie można przecież prowadzić robót budowlanych w budynku, w którym trwają zajęcia szkolne.
Musi być pusty
- Rozbudowa sprawi, że szkoła gabarytowo będzie jeszcze raz taka, jak teraz - mówi wójt Wojciech Sypniewski. - Chcemy, by w sierpniu zakończyły się już prace i od nowego roku szkolnego wszystko było już zapięte na ostatni guzik. Inwestycja ta pochłonie 5,6 mln zł.
W gminie Osielsko szkoły podstawowe są w Niemczu i Maksymilianowie, gimnazjum w Żołędowie oraz Zespół Szkół - czyli podstawówka i gimnazjum - w Osielsku, przy którym miesiąc temu otwarty został kryty basen. - Po rozbudowie placówki w Niemczu za dwa lata trzeba będzie rozbudować szkołę podstawową w Osielsku - martwi się wójt Sypniewski. - Będzie już wtedy w niej też za ciasno...