„Otrzymałem telefon z propozycją obniżki abonamentu. Kobieta, która dzwoniła, powiedziała, że dzwoni z Orange i że jest taka możliwość, żeby teraz obniżyć rachunek do 15 zł miesięcznie, czy się zgadzam. Jeżeli tak, to przyjedzie kurier. Nie było mowy o zmianie operatora, tylko o obniżeniu abonamentu.”
Przeczytaj też: W pogoni za niższym rachunkiem, uważaj na energetycznych oszustów
„Bez wcześniejszego umówienia w moim mieszkaniu (…) pojawiła się przedstawicielka handlowa Netia w celu podpisania dokumentów nowej umowy korzystniejszej dla stałych klientów. Po okazaniu jej swojego dowodu osobistego pani wskazała miejsca, gdzie mam złożyć podpis. (…) Wszystko działo się tak szybko, a ja byłam przekonana, że podpisuję umowę z operatorem z którego usług już od długich lat korzystam.” To fragmenty skarg zgłoszonych do urzędu.
Prezes UOKiK wszczął postępowanie wobec Nowej Telefonii (NT). Okazuje się, że jej przedstawiciele mogą wprowadzać konsumentów w błąd, sugerując, że reprezentują dotychczasowego operatora telekomunikacyjnego, a dokumenty, które dają do podpisania, dotyczą zmiany warunków umowy z dotychczasowym operatorem, podczas gdy w rzeczywistości konsumenci mieli zawrzeć nową umowę z NT i zmienić dostawcę usług.
Czytaj także: 500 skarg na Polski Prąd i Gaz. UOKiK nałożył ponad 10 mln zł kary
Jeśli potwierdzi się zarzut, to urząd może nakazać zmianę praktyki, usunięcie jej skutków oraz nałożyć karę nawet do wysokości 10 proc. obrotu osiągniętego w poprzednim roku.
Oni oszukiwali klientów
Przypomnijmy, to nie pierwsza firma telekomunikacyjna, wobec której urząd wszczął postępowanie związane z nieprawidłowościami przy zawieraniu umowy. W grudniu 2016 r. Polski Prąd i Gaz otrzymał karę ponad 10 mln zł. Latem 2017 r. Telekomunikacja Cyfrowa prawie 500 tys. zł, a w marcu 2018 r. Twoja Telekomunikacja 1,5 mln zł kary.
Jak nie dać się oszukać
Dokładnie czytaj dokumenty, zwracaj uwagę na nazwę, logo i adres. Nie podpisuj ich od razu. Skontaktuj się z dotychczasowym operatorem i upewnij się, czy to jego przedstawiciele. Nie podawaj - także przez telefon - swoich danych. Twój operator je ma.
Czytaj również: Zmiana sprzedawcy prądu. Mamy wybór, więc bierzemy prąd z innych firm
Jeśli cokolwiek podpisałeś, żądaj kopii wszystkich dokumentów.
Od umowy zawartej poza siedzibą firmy, np. w domu, masz prawo odstąpić w ciągu 14 dni. Jeśli firma nie poinformuje cię o tym, termin wydłuża się do roku.
A jeżeli zostałeś wprowadzony w błąd i minął czas na odstąpienie od umowy? Możesz uchylić się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu, albo żądać przed sądem stwierdzenia nieważności umowy.
Wideo: Przestępcy podszywali się pod agentów SKW i ABW. Zostali zatrzymani przez CBA
Źródło: X-news/Centralne Biuro Antykorupcyjne
