To bardzo nas irytuje - nie kryje Czytelnik. - Najgorzej, gdy publiczne pieniądze są wydawane bezmyślnie, a tak było w przypadku ścieżki rowerowej wzdłuż ulicy Sportowej.
Jak przejechać?
Ma ona służyć rowerzystom i pieszym, jednak po południu nie mogą z niej korzystać, bo jest zablokowana przez zaparkowane samochody mieszkańców. - Nie można mieć o to do nich pretensji - zastrzega nasz rozmówca. - Przecież ścieżka powstała po to, żeby poprawić jakość naszego życia. Jednak nijak ma się to do ograniczenia miejsc parkingowych, coraz bardziej potrzebnych także w tej części Świecia. Mam nadzieję, że moja interwencja nie zakończy się ustawieniem zakazu postoju, bo to dopiero rozwścieczyłoby ludzi.
Przeczytaj również: W Świeciu sypią się mandaty za złe parkowanie. Można słono zapłacić
Wyjściem mogłoby być wydzielenie miejsc parkingowych po przeciwnej stronie jezdni, wzdłuż której biegnie wąski pas trawy. - Nie jest nikomu potrzebny, a samochody bez problemu się tam zmieszczą - dorzuca Czytelnik.
Zaradzą sołtysi
Zgadza się z nim Bogdan Tarach, radny z Kozłowa - dokąd wiedzie wspomniana ścieżka. - Dziś mamy spotkanie sołtysów, podczas którego omówimy ten problem. Mieszkańcy sygnalizują mi go od momentu otwarcia ścieżki - przyznaje.
Według radnego, wystarczy zakazać parkowania na ścieżce i wskazać znakami miejsca parkingowe po przeciwnej stronie jezdni. - Omówię to z urzędnikami, a także z Powiatowym Zarządem Dróg, administrującym ulicą Sportową. Mam nadzieję, że szybko uda się nam rozwiązać ten problem - liczy Tarach.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje