Michał Kołodziejczak, lider Agrounii domaga się interwencji prezydenta Andrzeja Dudy. - W pustych rozmowach z ministrem Ardanowskim nie będziemy brać udziału - stwierdził. - Minister sam tak ocenił spotkania z nami. Okłamał rolników! Powiedział, że nie będzie robił tego, co mu każą rolnicy.
A minister Jan K. Ardanowski twierdzi, że chętnie porozmawia z każdym, komu zależy na rzeczywistym rozwiązaniu problemów rolników, a nie na „stworzeniu organizacji ważniejszej od partii politycznych”.
- Popieramy wszystkie protesty rolnicze, które mają podłoże ekonomiczne, a nie polityczne - mówi Ryszard Kierzek, prezes Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej. - Bo sytuacja wielu polskich gospodarzy jest dramatyczna. Producenci trzody chlewnej są w bardzo ciężkiej sytuacji. Wielu dokłada do produkcji.
Zdaniem prezesa izby jednym z najważniejszych problemów, związanych z produkcją wieprzowiny, jest chów nakładczy. - Od dawna zwracamy resortowi rolnictwa uwagę, że trzeba zmienić prawo dotyczące znakowania i rejestracji zwierząt - dodaje Ryszard Kierzek.
- Nie powinno być tak, że np. duńskie prosiaki czy warchlaki „udają” polskie zwierzęta. Bo te, które są wstawiane do tuczu, otrzymują numer stada rolnika, który świadczy usługi w chowie nakładczym. Trzeba to wreszcie uporządkować, bo dopiero wtedy będzie wiadomo, ile w Polsce jest zwierząt duńskich czy niemieckich, które tylko rosną w polskich chlewniach, ale nie są własnością naszych rolników.
________________________
Agro Pomorska odcinek 48, premiera 29.01.2019
Protesty rolników 28.01.2019. Gdzie były blokady? Chłopskie ...
