Zobacz wideo: Pensja minimalna w 2023. Będzie dwukrotna podwyżka

Chemiczne odpady na prywatnej posesji w powiecie lipnowskim
W poniedziałek 17 października 2022 roku inspektorzy grupy interwencyjno-wyjazdowej delegatury WIOŚ we Włocławku, ujawnili nielegalne miejsce magazynowania odpadów w powiecie lipowskim.
„W trakcie oględzin stwierdzono, magazynowanie na prywatnej posesji odpadów chemicznych, najprawdopodobniej niebezpiecznych” – czytamy na stronie Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa
Czynności na terenie, na którym ujawniono nielegalne składowisko, inspektorzy z delegatury WIOŚ we Włocławku prowadzili wspólnie z funkcjonariuszami KPP w Lipnie oraz KP PSP w Lipnie. Złożono już zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa określonego w art. 183§1 kodeksu karnego. Artykuł ten zagrożony jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
„Kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, dokonuje odzysku, unieszkodliwia albo transportuje odpady lub substancje w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować istotne obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” – tak brzmi wspomniany artykuł kodeksu karnego.
Czynności w sprawie nielegalnego składowiska w powiecie lipnowskim wciąż są prowadzone
Delegatura WIOŚ we Włocławku, z którą kontaktowaliśmy się w sprawie nielegalnych odpadów, nie zdradza na razie zbyt wielu szczegółów, w tym również dokładnej lokalizacji składowiska, ponieważ cały czas trwają czynności w tej sprawie.
- Bliższych informacji jeszcze nie podajemy ze względu na dobro postępowania prowadzonego przez policję i WIOŚ – zaznacza Małgorzata Saługa, kierowniczka delegatury (WIOŚ) we Włocławku.
Małgorzata Saługa podkreśla, że odpady nie stanowią zagrożenia dla okolicznych mieszkańców. Dodaje też, że ilość zgromadzonych na posesji w powiecie lipnowskim odpadów, które przykryte były folią, nie została jeszcze do końca oszacowana.
- Na razie były wstępne oględziny, będą jeszcze szczegółowe. Pojemniki magazynowane w dwóch stosach są różnej wielkości, ale nie wszystkie są wypełnione w całości – zaznacza Małgorzata Saługa i dodaje, że dokładna liczba pojemników z odpadami nie jest jeszcze znana.