Choć w żyłach śp. Czesława Kwiatkowskiego nie płynęła menonicka krew, urodził się on i wychował w okazałym, drewnianym domu, zbudowanym przez menonitów w 1791 roku w Chrystkowie. Gdy opiekę nad tym zabytkiem przejęło państwo, pan Czesław został w nim przewodnikiem.
https://pomorska.pl/wlosi-w-chrystkowie-czujemy-sie-tu-jak-w-domu/ga/12456348/zd/25445112Zawsze elegancki, szarmancki, gościnny i szczodry.
Czesław Kwiatkowski zmarł nagle w niedzielę w wieku 73 lat. Jego pogrzeb odbędzie się w czwartek o godz. 13.30 w kościele w Grucznie.
Koncert Korteza w Grudziądzu

Wideo