Oj, będzie się działo!

     Rozgrywki Pucharu UEFA swój początek biorą w 1958 roku. Rywalizacja drużyn toczyła się wówczas pod nazwą Pucharu Miast Targowych. Pierwszym triumfatorem była Barcelona, która pokonała... reprezentację Londynu. W 1971 roku po raz ostatni wyłoniono zwycięzcę; był nim Leeds United. Później grano już o nowe trofeum Puchar UEFA. W sezonie 71/72 przypadł on Tottenhamowi, w poprzednim sezonie inna angielska drużyna odbierała ów puchar z rąk prezydenta UEFA Szweda Lennarta Johanssona.
     Uzupełnią kolekcję?
     Feyenoord już raz triumfował w tych rozgrywkach. W 1974 roku pokonał w dwumeczu Tottenham Hotspur 2:2, 2:0. Po 28 latach ponownie ma szansę na powtórzenie tego sukcesu. Borussia dotychczas, podobnie jak Feyenoord, grała raz w finale Pucharu UEFA. Dla niej jednak los nie był równie łaskawy - w 1993 roku w meczu finałowym drużynę z Dortmundu pokonał Juventus Turyn 3:1, 3:0. Klub z Dortmundu ma wyjątkową szansę uzupełnienia dziś kolekcji trofeów, bowiem jest już posiadaczem Pucharu Mistrzów, Pucharu Zdobywców i Pucharu Interkontynentalnego. Może także przedłużyć sobie czas fety, bowiem w minioną sobotę piłkarze z Westfalen wywalczyli mistrzostwo bundesligi.
     Strzelcy wyborowi
     W czym i kim tkwi siła obu finalistów? Prawdziwą gwiazdą Feyenoordu jest Pierre van Hooijdonk. To napastnik prawie kompletny i nieobliczalny. Głównie temu piłkarzowi czerwono-czarno-biali zawdzięczają awans tak wysoko. Z nim występuje Tomasson, gracz o znakomitej technice i nieodgadnionym strzale. Uwagę zwraca także gra lewego pomocnika van Periego. Piłkarz uchodzi za najlepszego dryblera w lidze holenderskiej. Dużo słabiej prezentuje się blok obronny drużyny z Rotterdamu. Obrońcy nie należą do europejskiej czołówki, a bramkarzowi Zoetebierowi daleko do swego poprzednika... Dudka.
     Borussia będzie z pewnością "straszyć" Brazylijczykiem Amoroso, najlepszym strzelcem zespołu i minionego sezonu w bundeslidze. Może on liczyć na wsparcie swoich rodaków: Evanilsona, Dedego i Ewerthona. Królem środka jest Czech Rosicky, uwielbiający długie rajdy z piłką. Tradycyjnie szuka swego potężnego rodaka Kolera, przede wszystkim jednak wspomnianego Amoroso. W przeciwnieństwie do grających w linii rywali, Borussia stosuje system z trójką obrońców. Za ich plecami jest bowiem solidny bramkarz Lehman.
     Obie drużyny prezentują ładny dla oka futbol, a trenerzy van Marwijk i Matthias Sammer dają swoim graczom sporo miejsca na improwizację. A to kibice kochają najbardziej.
     Pod specjalnym nadzorem
     Przygotowaniom do finału towarzyszą szczególne środki bezpieczeństwa. Wszystko z powodu, że piłkarscy fani z Holandii i Niemiec nie cieszą się najlepszą sławą, a dodatkowo wiadomo, że nie przepadają za sobą. Policja zamierza nie dopuścić do spotkania kibiców Feyenoordu i Borussii. Aby to osiągnąć funkcjonariusze podzielą miasto na dwie części, a granicę będzie stanowiła rzeka Nieuwe Maas. Policja będzie eskortowała fanów obu zespołów na i ze stadionu i zadba o to, aby ich drogi się nie krzyżowały. Organizatorzy spodziewają się, że w Rotterdamie pojawi się około 40 tys. kibiców, zarówno holenderskich, jak i niemieckich.
     Mecz w Rotterdamie poprowadzi portugalski sędzia Vitor Manuel Melo Pereira. Bezpośrednią transmisję przeprowadzi TVP 2 od godz. 20.30.
     Feyenoord Rotterdam:
     założony w 1908. Barwy: czerwono-czarno-białe. Mistrz Holandii: 14 razy. Zdobywca Pucharu Holandii: 10 razy. Największe sukcesy międzynarodowe: Puchar Mistrzów w 1970. Puchar Interkontynentalny w 1970. Puchar UEFA w 1974.
     Droga do finału: III runda: z SC Freiburg 1:0 i 2:2; IV runda: z Glasgow Rangers 1:1 i 3:2; ćwierćfinał: z PSV Eindhoven 1:1 i 1:1, 5:4 w karnych; półfinał: z Interem Mediolan 0:1 i 2:2. Najwięcej goli: van Hooijdonk - 5 goli.
     Borussia Dortmund:
     założona w 1909. Barwy: żólto-czarne. Mistrz RFN: 3 razy, Mistrz Niemiec: 3 razy. Puchar Niemiec: 2 razy. Największe sukcesy międzynarodowe: Puchar Mistrzów: 1997, Puchar Interkontynentalny: 1997. Puchar Zdobywców Pucharów: 1966.
     Droga Borussii do finału: III runda: z FC Kopenhaga 0:1 i 1:0; IV runda: z OSC Lille 1:1 i 0:0; ćwierćfinał: ze Slovane Liberec 0:0 i 4:0; półfinał: z AC Milan 4:0 i 3:1. Najwięcej goli: Amoroso 4 gole.