We wtorek policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu na jednym z brodnickich osiedli. - Jak się okazało, pod nieobecność właściciela sprawcy wybili szybę w oknie i weszli do mieszkania, z którego ukradli metalowy piecyk. Potem wyłamując płytę wiórową w ścianie, włamali się do budynku gospodarczego, wynosząc elektronarzędzia - informuje mł. asp. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy KPP w Brodnicy.
Dzielnicowym, którzy byli na miejscu, szybko udało się ustalić potencjalnych sprawców. - W mieszkaniu sąsiada zastali mężczyznę, który przeprowadzał remont, a za jego plecami stał skradziony piecyk - wyjaśnia mł. asp. Agnieszka Łukaszewska.
Zobacz także: W Toruniu giną rejestracje. "Na co złodziejowi moje blachy?"
Mężczyzna tłumaczył, że pomógł wynieść piecyk znajomemu z mieszkania obok i on zostawił go w tym miejscu na przechowanie. W mieszkaniu znalazły się też skradzione z pomieszczenia gospodarczego narzędzia.
Policjanci zatrzymali 33-letniego mężczyznę, a niedługo później jego 28-letniego wspólnika. Grozi im za to do 10 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »