12 sierpnia 2012 roku, w niedzielne popołudnie stadion im. Bronisława Malinowskiego przy ul. Malinowskiego zapełnił się 3,5 tysiącami kibiców, którzy oczekiwali ciekawego widowiska. Do Grudziądza przyjechał Lech Poznań, jeden z najbardziej utytułowanych polskich klubów piłkarskich.
Tak opisywaliśmy spotkanie Olimpia - Lech w 2012 roku
Obie drużyny dzieliła jedna klasa rozgrywkowa. Olimpia występowała w I lidze, a Lech w Ekstraklasie. Grudziądzanie wcześniej już sprawili jedną niespodziankę w Pucharze Polski, eliminując ekstraklasową Pogoń Szczecin. Kibice liczyli na kolejną i piłkarze ich nie zawiedli.
Zobaczcie zdjęcia kibiców i z meczu
Po kwadransie gry wynik otworzył Adam Cieśliński, który popisał się efektowaną przewrotką. Do przerwy biało-zieloni mieli jeszcze okazje, by podwyższyć wynik, ale dobrze bronił Krzysztof Kotorowski. W drugiej części gry lepiej prezentowali się lechici, którzy w końcówce doprowadzili do remisu po uderzeniu Łukasza Trałki. W dogrywce gola na wagę zwycięstwa strzelił Marcin Woźniak, który kilka minut później wyleciał z boiska po drugiej żółtej kartce. Jednak grający w osłabieniu utrzymali prowadzenie i awansowali.
- To była wielka niespodzianka, ale nie aż taka jak obecnie - przyznaje Tomasz Asensky, wtedy trener Olimpii, a aktualnie jej prezes. - Wtedy dzieliła nas jedna klasa okręgowa, a w obecnych rozgrywkach jesteśmy trzy klasy niżej niż Warta Poznań i Wisła Kraków, które wyeliminowaliśmy oraz Lech, z którym zagramy 5 kwietnia - dodał.
Dodajmy, że w tamtej edycji Pucharu Polski grudziądzanie doszli do ćwierćfinału, w którym w dwumeczu lepsza okazała się Legia Warszawa. Obecna drużyna Olimpii poprawiła ten rezultat dochodząc do półfinału...
Olimpia Grudziądz - Lech Poznań 2:1
Bramki: Adam Cieśliński (15), Marcin Woźniak (96) - Łukasz Trałka (82).
OLIMPIA: Wróbel - Woźniak, Staniek, Łąbedzki, Cieciura - Gawęcki, Kłus - Grischok (70. Rogalski), Ruszkul (89. Kryszak), Frańczak (117. Abramowicz) - Cieśliński.
LECH: Kotorowski - Ceesay, Wołąkiewicz (37. Arboleda), Kamiński, Henriquez - Bereszyński (75. Tonev), Drewniak, Możdżeń, Trałka, Lovrencsics - Ślusarski (46. Ubiparip).
