Po serii sześciu meczów bez zwycięstwa ekipa z Grudziądza znalazła się w strefie spadkowej. Biało-zieloni zajmują 16. pozycję. Zgromadzili tylko 18 punktów. Strzelili zaledwie 11 goli (najmniej w całej stawce) i stracili 18 bramek.
- Jesteśmy w takiej sytuacji, że jakakolwiek zdobycz się pojawi na naszym koncie, to będzie na plus - twierdzi trener Jacek Paszulewicz. - Po prostu, gorzej już być nie może. Wierzymy, że uda się nam zapalić światełko w tunelu. Zagłębie jest takim zespołem, który nam odpowiada. Zawsze grało się nam dobrze z nimi. Nie mamy nic do stracenia, a wszystko tylko do zyskania. Poza tym gra idzie o przyszłość nas wszystkich. Chcemy wygrać przede wszystkim dla Grudziądza i pożegnać się z publicznością zwycięstwem, bo ostatni mecz jesienią zagramy w Suwałkach z Wigrami - przypomina szkoleniowiec biało-zielonych.
Sportowe Podsumowanie Weekendu - 11/12.11.2017
W meczu nie będzie mógł wystąpić Mateusz Klichowicz, który pauzuje za kartki. Za to pod uwagę przy ustalaniu składu będą brani Adrian Bielawski i Robert Janicki, którzy wracają po długiej rehabilitacji po kontuzjach i już zagrali w poprzedni weekend w meczu rezerw, a Janicki strzelił nawet gola. Oby z podobnym skutkiem w pierwszej drużynie...
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
Sosnowiczanie ostatnią notują dobrą passę. Nie przegrali od 7 meczów. W sumie mają na koncie 23 punkty, co plasuje ich na 8. miejscu. Ten fakt, pokazuje jak tabela jest spłaszczona i co może spowodować wygranie dwóch ostatnich meczów (awans do środka stawki) lub porażka (ugrzęźnięcie w strefie spadkowej).
Ważną postacią Zagłębia jest Adama Banasiak, do niedawna gracz Olimpii. Grudziądzanie będą musieli zwrócić baczną uwagę na Szymona Lewickiego, najlepszego strzelca na zapleczu Lotto Ekstraklasy.
DOŁĄCZ DO NAS NA FACEBOOKU