MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Olimpia/Unia Grudziądz już ma srebro mistrzostw Polski: Palmiarnia drugi raz poległa

(marz)
Trener Olimpii/Unii Piotr Szafranek wziął czas, żeby podpowiedzieć Huangowi Sheng Shengowi, jak ma grać z Błaszczykiem. Radził mu też Bartosz Such.
Trener Olimpii/Unii Piotr Szafranek wziął czas, żeby podpowiedzieć Huangowi Sheng Shengowi, jak ma grać z Błaszczykiem. Radził mu też Bartosz Such. Maryla Rzeszut
Grudziądzanie w drugim meczu, tym razem w swojej hali, pokonali Palmiarnię Zielona Góra i awansowali do finału drużynowych mistrzostw Polski. W pierwszym meczu wygrali 3:0. Będą walczyć o złoto.

Błaszczyk z Huangiem dali popis

Trener Olimpii/Unii Piotr Szafranek wziął czas, żeby podpowiedzieć Huangowi Sheng Shengowi, jak ma grać z Błaszczykiem. Radził mu też Bartosz Such.
Trener Olimpii/Unii Piotr Szafranek wziął czas, żeby podpowiedzieć Huangowi Sheng Shengowi, jak ma grać z Błaszczykiem. Radził mu też Bartosz Such. Maryla Rzeszut

Trener Olimpii/Unii Piotr Szafranek wziął czas, żeby podpowiedzieć Huangowi Sheng Shengowi, jak ma grać z Błaszczykiem. Radził mu też Bartosz Such.
(fot. Maryla Rzeszut)

OLIMPIA/UNIA - PALMIARNIA 3:1
OLIMPIA/UNIA: Such, Kolarek, Huang Sheng Sheng
PALMIARNIA: Błaszczyk
Wyniki: Huang Sheng Sheng - Lucjan Błaszczyk 2:3 (-7,7,-3,11,-10), Bartosz Such - Mateusz Gołębiowski 3;1 (6,-7,6,8), Tomislav Kolarek - Daniel Bąk 3:2 (-8,-14,4,10,9), Huang Sheng Sheng - Mateusz Gołębiowski 3:0 (7,6,7).

Nigdy na meczu w Grudziądzu nie było tylu kamer telewizyjnych! Aż siedem. Część kibiców wiedząc o transmisji, została w domu, by obejrzeć mecz w telewizji. Za to z Zielonej Góry przyjechała grupka wiernych kibiców, którzy zdarli gardła dopingując tenisistów Palmiarni. Walili niemal non stop w bęben, niczym na meczu koszykówki czy piłki nożnej. Nigdy w ten sposób na tenisie w hali Olimpii nikt nie dopingował swojej drużyny. Słowa uznania dla nich, bo przebyli kawał drogi, by być na meczu w Grudziądzu.

Początek spotkania nie był pomyślny dla gospodarzy. Lider Palmiarni Lucjan Błaszczyk był do meczu znakomicie przygotowany i chociaż Huang Sheng Sheng bardzo się starał, poległ i prowadzenie objęli goście. Pojedynek ten mógł sie podobać.

Z uznaniem o Błaszczyku i Huangu mówił slynny Leszek Kucharski, którzy przyjechał z Gdańska obejrzeć mecz: - To była cwaniacka gra z obu stron. Zwłaszcza Lucka, który swoim doświadczeniem i trochę szczęściem wygrał. W tej partii rywale "macali się", po aptekarsku wyliczali każdy ruch piłeczki, co do centymetra. Mnie się ta gra podobała, ale kibicom pewnie mniej, bo nie jest zbyt widowiskowa - komentował "Kucharz". - Obaj pokazali spore umiejętności techniczne.

Odrobić stratę musiał kapitan Olimpii/Unii, Bartosz Such. Jego rywal - Gołębiowski, były zawodnik Olimpii/Unii, zdołał wygrać jednego seta.

O ile Such spokojnie wygrał swoją partię, to horror kibice obserwowali w pojedynku Kolarka z Bąkiem. Chorwat bronił się przed porażką, a determinacja się opłaciła. Zdołał nawet zwyciężyć i Olimpia/Unia prowadziła 2:1.
Ostatnia partia - Huanga z Gołębiowskim przeważyła ostatecznie szale na stronę grudziądzan. Kibice skansdowali: "Dziękujemy! Dziękujemy!"

Tajwańczyk był pewien zwycięstwa

Zmagania Olimpii/Unii i Palmiarni relacjonowała telewizja.
Zmagania Olimpii/Unii i Palmiarni relacjonowała telewizja. Maryla Rzeszut

Zmagania Olimpii/Unii i Palmiarni relacjonowała telewizja.
(fot. Maryla Rzeszut)

A Huang odetchnął, gdyż zawczasu, już na środę - 1 maja wykupił bilet lotniczy. Wkrótce wystąpi w mistrzostwach świata w Paryżu. Gdyby Olimpia/Unia przegrała, konieczne byłoby rozegranie trzeciego, rozstrzygającego meczu i Tajwańczyk byłby w wielkim kłopocie.

- Mówiłem już po pierwszym meczu w Drzonkowie z Palmiarnią, że Błaszczyk gra bardzo dobrze. To doświadczony tenisista i umie się przygotować na zawody wysokiej rangi - komentował Piotr Szafranek, trener Olimpii/Unii. Błaszczyk grał w Grudziądzu lepiej, niż w swojej hali. W obiekcie Olimpii wyjątkowo dobrze się czuje.

- Wygraliśmy, jesteśmy w finale mistrzostw Polski! - cieszył się kapitan Bartosz Such. - Ten sezon jest dla nas bardzo udany. Niedawno półfinał europejskiego ETTU Cup, teraz finał mistrzostw Polski. Walczymy dalej - o złoto. Z Bogorią Grodzisk Mazowiecki. Będzie bardzo ciężko. Szanse są 50 na 50 procent.

Puchar i medale dla Palmiarni

Drużyna Palmiarni Zielona Góra z pucharem i medalami oraz wiernymi kibicami, którzy ją w Grudziądzu gorąco (i głośno) wspierali.
Drużyna Palmiarni Zielona Góra z pucharem i medalami oraz wiernymi kibicami, którzy ją w Grudziądzu gorąco (i głośno) wspierali. Maryla Rzeszut

Drużyna Palmiarni Zielona Góra z pucharem i medalami oraz wiernymi kibicami, którzy ją w Grudziądzu gorąco (i głośno) wspierali.
(fot. Maryla Rzeszut)

Po meczu puchar i medale brązowym medalistom mistrzostw Polski - drużynie ZKS Palmiarnia - wręczył prezes ASTS Olimpia/Unia Józef Mularczyk.

Zankomicie przygotowana do meczu ekipa Lucjana Błaszczyka miała apetyt na krążki z cenniejszego kruszcu, ale przecież brąz mistrzostw Polski to wspaniały wynik.

Olimpia/Unia zagra z Bogorią w Grudziądzu 27 maja, rewanż 3 czerwca. Jest spora przerwa do finałów DMP, ze względu na mistrzostwa świata w Paryżu (15-20 maja)

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska