https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

OLT: Pożegnanie Bydgoszczy z Krakowem [więcej informacji]

(ak)
Dziewczyny w strojach ludowych żegnały załogę pierwszego samolotu do Krakowa
Dziewczyny w strojach ludowych żegnały załogę pierwszego samolotu do Krakowa Andrzej Muszyński
Niecały miesiąc temu z tortem i bajglami inaugurowaliśmy pierwszy lot z Bydgoszczy do Krakowa. Nie zdążyliśmy nawet do niego przywyknąć, a OLT je od 11 sierpnia likwiduje.
Cena 99 zł za przelot obowiązuje na połowie wszystkich miejsc dostępnych na pokładzie samolotu.

Pierwszy lot OLT Express Bydgoszcz - Kraków [zdjęcia]

Wczoraj linia lotnicza OLT Express ogłosiła likwidację połączeń krajowych realizowanych samolotami ATR. Tracimy tym samym samolot z Bydgoszczy do Krakowa.

Przeczytaj także:OLT Express likwiduje połączenie Bydgoszcz-Kraków!

Poza naszym połączeniem od 11 sierpnia przestają latać samoloty na trasach: Gdańsk - Łódź, Gdańsk - Poznań, Gdańsk - Szczecin, Kraków - Poznań, Kraków - Szczecin, Kraków - Wrocław, Katowice - Poznań, Katowice - Rzeszów, Katowice - Szczecin, Łódź - Wrocław, Poznań - Szczecin, Poznań - Warszawa i Poznań - Wrocław.

To oznacza, że nie tylko Bydgoszcz, ale i Poznań znikają z siatki połączeń OLT Express.
I to nie z powodu braku zainteresowania lotami. Jak podaje "Rzeczpospolita": "z powodu kłopotów swojego właściciela Amber Gold, oraz wypowiedzenia umów przez banki zostali zmuszeni do poszukiwania inwestorów".

Wiadomości z Bydgoszczy

Co więcej, jak donosi dziennik linia nadal zalega ze sprawozdaniem finansowym za okres kwiecień-czerwiec, które powinna była złożyć ULC, choć prezes OLT zapewnia, że wszystkie dokumenty dostarczył.

Przyznaje, że na rynku lotniczym nie jest łatwo. I to mimo że, jak podaje w statystykach, od kwietnia, kiedy OLT rozpoczęło działalność na polskim niebie, w samolotach spółki przewieziono ponad 320 tys. pasażerów. Od kwietnia do czerwca udało się potroić liczbę pasażerów. W minionym miesiącu zapełnienie miejsc na pokładzie sięgnęło 75 procent, a przez trzy pierwsze miesiące wyniosło średnio aż 70 proc. Co więcej, OLT szczyci się tym, że w czerwcu posiadało już 76 proc. udziału rynkowego w ruchu lotniczym krajowym.

Niestety, nawet przy takim zainteresowaniu lotami w przypadku samolotów ATR (tych mniejszych we flocie OLT) przychody ze sprzedaży biletów były trzykrotnie mniejsze niż koszty wykonywania tych połączeń.

Bardziej ekonomicznie wypadają Airbusy, ponieważ przychody ze sprzedaży biletów na miejsca w dużo większych maszynach są w OLT jedynie o 20 procent niższe niż koszty tych połączeń.
Trudno się dziwić, że OLT planuje odejść od atrakcyjnych cen, czyli połowa miejsc po 99 zł za lot krajowy.

- A przecież było takie zainteresowanie tymi lotami. Czy Bydgoszcz też jest pod kreską? - pyta pan Marek, który chciał jesienią skoczyć samolotem do Krakowa. - Bo wtedy jest tam mniej turystów i łatwiej znaleźć tani nocleg.

Niestety, biuro prasowe nie odpowiedziało, czy bydgoskie połączenie jest także nierentowne. - Wszystkie trasy, na których latają ATR-y zostają zlikwidowane - odpowiadają.

Dlatego zapełnienie samolotu nie wystarcza, by loty się opłacały. Likwidowane są bowiem, nawet te które mają zapełnienie w granicach 80 procent, czyli Poznań - Kraków i Szczecin-Kraków.
Najbardziej poszkodowani będą ci, którzy kupili bilety do Krakowa na loty, które jednak się nie odbędą. "Mam wykupiony bilet na połowę sierpnia i na podstawie tego lotu opieram swoje plany wakacyjne. Jeśli połączenie zostanie wycofane, to będę "trochę do tyłu" - komentuje decyzję OLT na naszym forum internauta.

- Wszyscy pasażerowie, którzy wykupili bilety na likwidowane trasy, z datą od 11 sierpnia otrzymają zwrot pieniędzy. Już są podejmowane działania w tym kierunku - dowiedzieliśmy się w OLT.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Szczur Głodomór
ty głupi bo z torunia,a lotnisko jest bo wszystkie miasta w polsce które sa metropoliami mają lotniska,a torun ma krowi mostek i ojca dyktatora

W prawdziwych metropoliach ma kto latać z tych lotnisk. W małej biedgoszczy jest bieda więc nie ma komu latać. Linie lotnicze to przedsięwzięcie KOMERCYJNE więc nic dziwnego, że likwidują nierentowne połączenia. Zachciało się bydgoszczakom lotniska by poudawać metropolię to niech sami do niego dopłacają. Oczywiście sami na to nie wpadną bo ich robotniczemu miastu wszystko się należy za friko jak za komuny. Reszta województwa z marszałkiem na czele ma wykładać kasę na ich wybujałe ambicje. Najpierw oczyśćcie miasto ze szczurów a potem bierzcie się za lotniska. To tak jakby kupować sobie nowy samochód a oszczędzać na mydle.
j
janas
ty głupi bo z torunia,a lotnisko jest bo wszystkie miasta w polsce które sa metropoliami mają lotniska,a torun ma krowi mostek i ojca dyktatora
i
interesuje się lotnictwem
OLT OD DZISIAJ OD POŁUDNIA NIE WYKONUJE LOTÓW ATR-AMI!

Także wczorajsze zapowiedzi, że od 11 sierpnia likwidują są kłamstwem. Połączenie KRK-BZG-KRK nie będzie wykonywane od najbliższego lotu, czyli od jutra!
r
roman
po prostu pierdzielę bydgoskie lotnisko. Syf i ku***ówa, nic tu nie ma. Po co w ogóle się pompuje pieniądze w ten port? Z Bydgoszczy do Gdańska są dwie godziny drogi. Po co to lotnisko jak tu nic nie lata?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska