MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Osłabiona Olimpia Grudziądz minimalnie przegrała w Polkowicach

(DARK)
Przemek Sulej (z prawej) w Polkowicach strzelił 12. gola w tym sezonie.
Przemek Sulej (z prawej) w Polkowicach strzelił 12. gola w tym sezonie. fot. Paweł Skraba
Fatalna pierwsza połowa i strata trzech goli. Lepsza gra po przerwie i dwa trafienia. Było nawet trzecie, ale nie uznane przez sędziego. Dlatego "biało - zieloni'' ulegli Górnikowi.

GÓRNIK - OLIMPIA 3:2 (3:0)

Bramki: Grzybowski 2 (11, karny, 34), Piotrkowski (37) - Sulej (50, karny), Ruszkul (52).
OLIMPIA: Struski - Simson, Kowalski, Kościukiewicz, Skowroński - Kryszak - Rusinek
(71. Koczur), Ruszkul, Sulej, Domżalski - Dah.
Żółte kartki: Opałacz, Sierpina - Simson, Sulej, Kryszak. Czerwona kartka: Sierpina. Widzów: 400.

Trener Marcin Kaczmarek miał duży kłopot z zestawieniem składu. Kilku piłkarzy jest kontuzjowanych (Rafał Rogalski, Mateusz Trachimowicz, Daniel Osiecki), dwóch pauzowało za kartki (Mariusz Pawlak, Tomasz Rogóż). Jakby kłopotów było mało, to w piątek wieczorem okazało się, że nie może zagrać Paschal Ekwueme, który mimo, że został zatwierdzony do gry w Olimpii musi odcierpieć karę za kartki. Dodatkowo na rozgrzewce Krzysztof Brede stwierdził, że nie jest w stanie grać. Szkoleniowiec musiał na szybko zmienić skład i ustawienie. Olimpia zagrała w zestawieniu: 1-4-1-4-1. W defensywie nastąpiła jedna zmiana. Macieja Koczura zastąpił Radosław Simson. Przed linią obrony operował Mariusz Kryszak. Na prawej pomocy zagrał Krzysztof Rusinek, a na środek drugiej linii z ataku cofnięty został Przemysław Sulej, a jego miejsce w napadzie zajął Valentin Dah.

Szybka strata

Jakby kłopotów personalnych było mało, to jeszcze spotkanie źle się zaczęło dla grudziądzan, którzy stracili gola z problematycznego rzutu karnego. - Moim zdaniem karnego nie było
- twierdzi trener Olimpii.
- Simson uprzedził Grzybowskiego, przyjął piłkę i wychodziliśmy z kontrą. W tym czasie gwizdnął sędzia i wskazał na "wapno“. Całkowicie niezrozumiała decyzja - uważa szkoleniowiec.

Kolejne dwa gole Olimpia straciła w zaledwie 180 sekund. Najpierw nikt nie przeciął dośrodkowania w polu bramkowym, powstało zamieszanie. Najprzytomniej zachował się Grzybowski i wepchnął piłkę do siatki. Ten sam zawodnik miał udział przy trzecim golu. Naciskany przez Simsona, stojąc tyłem przerzucił piłkę nad sobą. Do bezpańskiej piłki dopadł Dariusz Piotrowski i z 6 m pokonał Mateusza Struskiego.
Grudziądzanie mieli szansę na strzelenie gola przy stanie 0:1, ale Piotr Ruszkul nieczysto trafił w piłkę.

Spokój w przerwie

- Byliśmy w dużym kłopocie, więc żadne ostre słowa i krzyki nie przyniosłoby skutku - uważa trener Kaczmarek. - Rozmawialiśmy merytorycznie, co poprawić, by nasza gra była lepsza, o tym co nas czeka w drugiej połowie oraz w następnych meczach. Było spokojnie - twierdzi szkoleniowiec. Rozmowy musiały poskutkować, bo w ciągu niespełna 120 sek grudziądzanie złapali kontakt z rywalami. Najpierw Sulej został złapany w pół i przewrócony w polu karnym. Sędzia podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił sam poszkodowany. Chwilę potem "biało - zieloni'' przejęli piłkę. Ta trafiła do Ruszkula, który płaskim strzałem zdobył kontaktową bramkę. Do końca meczu grudziądzanie walczyli o remis. Zdobyli nawet bramkę, ale sędzia dopatrzył się spalonego. - Trudno mi ocenić tą sytuację, bo nasza ławka była daleko od tej akcji - przyznaje trener Kaczmarek. - Przeprowadziliśmy oskrzydlającą akcję. Poszła piłka między bramkarza i obrońców, dopadł do niej bodajże Dah i posłał do siatki. My zaczęliśmy się cieszyć, a sędzia odgwizdał spalonego - opisuje szkoleniowiec.

Warto podkreślić, że górnicy w drugiej połowie mieli tylko jedną okazję. Z wolnego w poprzeczkę trafił Grzybowski.

OPINIA TRENERA

Marcin Kaczmarek
trener Olimpii

- Wypada pochwalić zespół za determinację i charakter pokazany po przerwie. To jest optymistyczne. Pesymistyczne jest to, że za łatwo tracimy gole, a ich strzelanie przychodzi nam o wiele trudniej. Ten element jest do poprawy w perspektywie kolejnych meczów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska