https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie sekundy decydowały o losie Enea Abramczyk Astorii Bydgoszcz. Tak kibicowaliście koszykarzom!

Joachim Przybył
Licznie zgromadzeni na meczu kibice byli szóstym zawodnikiem "Asty" na parkiecie.
Licznie zgromadzeni na meczu kibice byli szóstym zawodnikiem "Asty" na parkiecie. Arkadiusz Wojtasiewicz
Dopiero pogoń w ostatniej kwarcie zapewniła koszykarzom Enea Abramczyk Astorii zwycięstwo z WKK Wrocław i fotel lidera I ligi.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - WKK Wrocław 78:77 (12:20, 24:24, 22:21, 20:12)

Astoria: Kimbrough 12 (2), KIwilsza 9, Kamiński 8 (2), Siewruk 7 (1), Dzierżak 0 oraz Nowakowski 14 (2), Wińkowski 11, Wilk 8, Chyliński 5 (1), Andrzejewski 4.

WKK: Koelner 21 (1), Galewski 9, Waldow 8, Patoka 5 (1), Kowalczyk 4 oraz Kroczak 11 (3), Ochońko 10 (2), Prochowicz 7 (1), Wojciechowski 2.

Wrocławianie ostatnio spisywali się bardzo dobrze, ale chyba nikt nie spodziewał się tak dużych emocji w Sisu Arenie. Gospodarze prowadzili jedynie chwilę na początku meczu i toi tylko 2:0, potem dominowali wrocławianie prowadzeni przez doświadczonego rozgrywającego Jakuba Koelnera. W połowie spotkania nawet różnicą 12 punktów.

Enea Abramczyk Astoria dopadła WKK dopiero w ostatniej kwarcie. Jeszcze w 31. minucie było 58:67, ale potem sygnał do pogoni rzucił Marcin Nowakowski. Rozgrywający trafił z dystansu, chwilę później dołożył jeszcze 2 punkty. Wreszcie w 35. minucie był remis 69:69 po akcji Jakuba Andrzejewskiego.

Kibicom jednak nie brakowało emocji do ostatnich sekund, bo prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Wrocławianie wygrywali jeszcze 10 sekund przed końcem, ale wtedy punkty spod kosza zdobył Szymon Kiwilsza. Ostatni rzut gości w wykonaniu Michała Kroczaka był już nieskuteczny.

W ten sposób Asta wygrała szóste z rzędu spotkanie, choć z pewnością najtrudniejsze z tej serii. W nagrodę bydgoski zespół zajął fotel lidera w I lidze.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska