Z inicjatywą rozpisania referendum w tej sprawie wyszli dwaj radni: Ryszard Kuflewicz i Marcin Nieznalski. Uznali bowiem, że zmiana przepisów jest konieczna, by w gminie wreszcie zaczął panować porządek.
- Kiedy oddamy głos w referendum na tak, sprzedamy rynek śmieciowy jako całość jednemu kompetentnemu, spełniającemu europejskie normy operatorowi, który w zamian zaoferuje nam dużo korzystniejsze niż dziś warunki, a niewykluczone, że niższe niż dotąd ceny - tłumaczył na sesji Ryszard Kuflewicz.
Przekonywał również, że z rowów, trawników i lasów znikną śmieci, gdyż nikomu nie będzie się ich opłacało tam zostawiać. Za sprzątanie całości będzie bowiem odpowiadała firma, która wygra przetarg.
Za mało konkretów
Większość radnych zarzucała inicjatorom, iż nie potrafią wskazać, jak wysoki podatek będzie musiał płacić każdy mieszkaniec gminy.
- Mamy za mało konkretów - mówił radny Jerzy Joachimiak. Podobnego zdania był również radny Józef Siembab: - Nie wiemy, czy po wprowadzeniu zmian mieszkańcy będą płacić więcej czy mniej.
Obecna na sesji Barbara Białecka, sołtys Dziarnowa, również narzekała na brak informacji dotyczących plusów i minusów związanych z wprowadzeniem podatku śmieciowego.
Maciej Wojtysiak, szef Przedsiębiorstwa Usług Gminnych, przekonywał, że właściciele domków jednorodzinnych po wprowadzeniu podatku śmieciowego będą płacić więcej niż dotąd.
Przewodniczący Rady Miejskiej Tadeusz Grupa wyrażał obawy co do ściągalności podatku śmieciowego: - Kto przy dzisiejszej biedzie będzie w stanie wyegzekwować ten podatek? - pytał.
Natomiast burmistrz Wiesław Kończal przekonywał, że wiosna 2009 roku to nie czas na wprowadzanie nowych regulacji. - Sejm pracuje nad ustawą, która ureguluje kwestie gospodarowania odpadami komunalnymi w całej Polsce. Poczekajmy - zachęcał.
Głosowanie
Przed głosowaniem Ryszard Kuflewicz przypominał radnym, iż głosują nie za lub przeciw podatkowi, ale za lub przeciw referendum.
- Dajmy ludziom się wypowiedzieć - przekonywał.
Ostatecznie uchwała została odrzucona. Za referendum głosowało dwóch radnych, pięciu wstrzymało się od głosu, a ośmiu było przeciwnych.