Park Borowiacki jest ładny, ale jest wiele niedoróbek

Przede wszystkim trzeba naprawić główną aleję z polbruku, tę, która prowadzi do parku. Została uszkodzona.Jak to się stało? Ciężki samochód Zakładu Usług Komunalnych wjechał na ścieżkę, by udrożnić kanalizację. Powstały koleiny, bo podbudowa ścieżki nie jest przystosowana do poruszania się tam takich samochodów.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Wkrótce pracownicy firmy przełożą polbruk. Oczywiście ze ścieżki można korzystać. Piesi - dorośli, i dzieci, tamtędy chodzą, ale estetyka nawierzchni, niestety, pozostawia wiele do życzenia.

Uwagi zgłaszali zainteresowani mieszkańcy na ostatnim zebraniu osiedlowym. Ustosunkował się wiceburmistrz Mateusz Rydzkowski, mówiąc: - Mamy bardzo ładny park. Też często tam chodzę z dziećmi. Niestety, nikt wcześniej nie pomyślał, by powstała tam droga techniczna, tak by mogły dojeżdżać ciężkie wozy choćby do bieżącej obsługi parku.

W gotowym teraz miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego przewidziano już taką drogę - właśnie od strony ul. Podleśnej. Przypomnijmy, o połączeniu parku z tą ulicą mówi się od początku tej kadencji. Słyszymy, że do końca roku będzie projekt budowlany.

Plan zagospodarowania przestrzennego obejmuje też budowę drogi od ul. 21 Lutego. Są tam działki, ich właściciele planują budowy domów, wystąpili o drogę. W dokumencie przestrzennym ujęto też deszczówkę, wodociąg i całą infrastrukturę. A co z budową parkingu na działce kupionej od Kościoła? Musi być najpierw zlecony projekt. Nie wiadomo, czy zadanie to znajdzie się w budżecie na 2018 r.