Parkrun Bydgoszcz obchodzi piękny jubileusz. Warto w sobotę pojawić się na imprezie

Parkrun Bydgoszcz to inicjatywa otwarta, przeznaczona dla każdego. Spotkania są organizowane przez lokalną społeczność przy wsparciu fundacji parkrun Polska. Pierwszy parkrun na świecie odbył się ponad 20 lat temu, 2 października 2004 roku, w Bushy Park w Teddington w Londynie. Wtedy to 13 biegaczy i pięciu wolontariuszy dało początek tej globalnej inicjatywie. Dziś na całym świecie funkcjonuje ponad 2300 lokalizacji parkrun, a w Polsce jest ich już 100. W Bydgoszczy spotykania odbywają się co sobotę o godzinie 9:00 w parku nad Starym Kanałem Bydgoskim. W sobotę wszyscy amatorzy aktywnego wypoczynku będą świętować 10-lecia Parkrun Bydgoszcz.

Na cotygodniowych wydarzeniach można spotkać zarówno kilkulatków, jak i osoby, które mają już ponad 80 lat. Gromadzą się tu biegacze walczący o życiówki, osoby rozpoczynające przygodę z bieganiem, miłośnicy joggingu i nordic walking, a także spacerowicze. Nie ma ograniczenia czasowego - każdy może pokonać 5 kilometrową trasę we własnym tempie. Na końcu zawsze jest wolontariusz, który dba o to, aby każdy bezpiecznie ukończył trasę. Parkrun jest wydarzeniem bezpłatnym i jedyne co trzeba zrobić, aby wziąć udział, to dokonać jednorazowej rejestracji na stronie parkrun.pl.

Pierwsze spotkanie parkrun Bydgoszcz wraz z siedmioma wolontariuszami zorganizowała Małgorzata Filipek 10 stycznia 2015 roku. Uczestniczyło w nim 81 osób.

- O istnieniu parkrun dowiedziałam się w marcu 2013 roku, kiedy to przyjaciółka wówczas mieszkająca w Poznaniu powiedziała, że mam przyjechać do niej na weekend to weźmiemy udział w takim biegu - mówi Małgorzata Filipek. - W drodze powrotnej sprawdzałam, czy czegoś takiego nie ma w Bydgoszczy. Nie było. Co jakiś czas sprawdzałam, czy może się coś zmieniło i parkrun zawitał do Bydgoszczy. Niestety. Aż pewnego dnia trafiłam na podstronę parkrun, gdzie można się skontaktować w celu utworzenia lokalizacji. Napisałam. Moim celem wówczas było raczej wyjście z inicjatywą, że znam fajną lokalizację, że z pewnością nie zabraknie chętnych do biegania - nie widziałam siebie w roli koordynatorki lokalizacji, ja chciałam biegać co tydzień! Ale wyszło jak wyszło. 10 stycznia 2015 roku parkrun Bydgoszcz zawitał na parkrunowej mapie - wspomina.

Koordynatorką lokalizacji była aż przez dziewięć lat. Dziś nadal związana jest z tą inicjatywą, regularnie pomaga w organizacji i pokonuje trasę w parku nad Starym Kanałem Bydgoskim.

- Urodzinowy parkrun to doskonała okazja, aby podziękować Małgorzacie Filipek, dzięki której parkun zawitał nad Brdę. Bez jej zaangażowania, pasji i wielkiego serca, nie moglibyśmy spotkać się po 10 latach na 459 edycji parkrun Bydgoszcz. Jesteśmy wdzięczni - podkreślają koordynatorzy lokalizacji Anita Okulicz i Marcin Kawa, wolontariusze oraz uczestnicy.

Parkrun to ludzie, których łączy wspólna pasja i chęć bycia razem. Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy, każdy parkrun odbywa się bezpiecznie i sprawnie. To oni dbają o uczestników, motywują ich i zapewniają niezapomniane wrażenia.

- Należę do społeczności parkrun od stycznia 2015 roku. Nasze hasło to: jest sobota, jest parkrun. Biegłem 82 razy, obecnie udzielam się jako wolontariusz. To już 202 razy miałem przyjemność wspierać biegaczy. Fajnie, że można spotkać ludzi z podobną pasją, nawiązać nowe znajomości, zakończyć tydzień aktywnie i pozytywnie. Zachęcam do dołączenia do naszej społeczności - mówi Czesław Woniakowski, którego najczęściej można spotkać w roli mierzącego czasu na mecie.

Jeśli ktoś, z jakichkolwiek względów, nie może pokonać trasy, na przykład z powodu kontuzji, może pomóc w organizacji spotkań. Wolontariusze są potrzebni w każdą sobotę. Dostępnych jest wiele ról, a uczniowie otrzymują zaświadczenia, które mogą pozytywnie wpłynąć na ich rekrutację do szkoły średniej.

- Dołączyłem do cotygodniowych spotkań parkrun, aby poprawić kondycję i cieszyć się aktywnością na świeżym powietrzu. To była też świetna okazja do poznania nowych ludzi, spotkań z nimi i spędzenia sobotniego poranka w przyjaznej atmosferze - wyznaje Karol Jagodziński, który regularnie skanuje wyniki uczestników, a na swoim koncie ma już 182 wolontariaty.

Organizatorzy podkreślą jaką, że są jak jedna wielka parkrunowa rodzina. Ich wydarzenia to coś więcej niż zwykły bieg. Zapewniają, że tworzą ciepłą, unikalną atmosferę. Dzielą się uśmiechami, wspierają się nawzajem i cieszą sukcesami.

- Po biegu chętnie spotykamy się na kawie, na której możemy bliżej się poznać. To właśnie sprawia, że jesteśmy tak wyjątkową społecznością - podkreśla Anita Okulicz.

Przez 10 lat na trasie parkrun Bydgoszcz wystartowało 2413 uczestników, którzy łącznie zameldowali się na mecie aż 27 243 razy. Rekordzistą jest Maciej Lewicki, który ukończył imponujące 402 spotkania.

- Parkrun to aktywne rozpoczęcie weekendu. Parkrun to bieganie, truchtanie, spacerowanie. Parkrun to wolontariat. Parkrun to pasja. Parkrun to rodzina. Przyjdź - dołącz dla Twojego zdrowia - zachęca Marcin Kawa.

Parkrun to doskonała okazja, by wprowadzić w życie regularną aktywność fizyczną, poprawić swoje zdrowie i kondycję. Kto nie spróbował ma taką szansę już w sobotę o godz. 9.